Inter&Co Stadium – opis stadionu

Nowy stadion piłkarski w Orlando pojawił się na horyzoncie w 2013 roku, wraz z planem powstania w mieście klubu MLS. Najpierw obiekt miał być finansowany w znacznej mierze z pieniędzy publicznych, ale po odrzuceniu takiej propozycji nowo powołany klub Orlando City SC wziął całość inwestycji na siebie.

Na budowę wyznaczono kwartał w bliskim sąsiedztwie hali widowiskowej Amway Center, jednak stojący w centrum działki kościół (ostatni budynek dookoła) protestował przeciwko przeprowadzce. Dlatego proponowany obiekt przesunięto, co wymusiło zniszczenie fragmentu Parramore Avenue – ulica przebiegałaby przez środek stadionu.

Prace budowlane zaczęły się symbolicznie w 2014 roku, ale w praktyce w 2015. Po niewielkim poślizgu udało się doprowadzić inwestycję do końca w lutym 2017, w samą porę przed sezonem MLS.

Co ciekawe, stadion zaczęto budować dla 19 tysięcy widzów, ale debiutancki sezon Orlando City (rozegrany na pobliskim Citrus Bowl) cieszył się tak ogromnym zainteresowaniem, że w trakcie budowy zapadła decyzja o budowie drugiego poziomu południowej trybuny oraz zabudowie narożników, by osiągnąć ok. 25,5 tys. miejsc. Tym samym koszt wzrósł ze 110 do 155 mln $.

Boisko znajduje się ok. 2,5 m pod poziomem okolicznego terenu. Dzięki temu wystarczyło miejsca na aż 11 rzędów widowni na dolnym poziomie, dostępnym wprost z poziomu ulicy. Widownia jest dwupoziomowa za wyjątkiem najbardziej stromej trybuny północnej. Tu zamontowano same miejsca stojące i połączono widownię w jeden poziom, by stworzyć bardzo „europejski” młyn dla dopingujących widzów. Zorganizowane grupy mogą tu wnosić flagi, bębny, a nawet pirotechnikę.