The innocent New Lawn – opis stadionu

Choć Forest Green Rovers istnieją aż od 1899 roku, to przez ponad stulecie nie udało im się wspiąć na centralny szczebel rozgrywek w Anglii. Nic więc dziwnego, że przez większość historii grali na mały Lawn Ground, między domkami w Nailsworth. Sytuację zmieniła przeprowadzka o ok. 200 metrów na zachód. Stary obiekt zburzono, a w miejscu boisk treningowych stanął nowy, nazwany adekwatnie: The New Lawn.

Nowy stadion oferuje cztery trybuny po każdej ze stron, część konstrukcji odziedziczył zresztą po poprzedniku. Tylko trybuna główna to duża konstrukcja kubaturowa, w której mieszczą się nie tylko szatnie czy biura klubu, ale też klub fitness czy sale bankietowe dla 200 osób. Tu też znajduje się lwia część z ok. 2 tys. krzesełek dostępnych na stadionie. Łączna pojemność, minimalnie ponad 5 tysięcy, od otwarcia w 2006 roku nie została nigdy osiągnięta podczas meczu, ale klub dopiero w 2016 zbliżył się do czwartej ligi, więc potencjał na pewno jest większy.

Dzięki przejęciu przez Dale’a Vince’a (giganta odnawialnej energii, właściciela Ecotricity) w 2010 roku stadion poszedł – podobnie jak klub – bardzo odważnie w kierunku ekologii. Z klubowego menu najpierw zniknęło czerwone mięso, a później zaczęto serwować wyłącznie dania wegańskie. Boisko od 2011 jest formalnie pierwszym na świecie w pełni organicznym, tzn. nie są stosowane żadne dodatki chemiczne, a jedynym nawozem są krowie odchody. Używając słów greenkeepera: „zapach jest mocny, ale murawa piękna”.

Boisko jest również koszone bez udziału człowieka, zasilaną energią słoneczną kosiarką. Forest Green Rovers czerpią ok. 10% swojego zapotrzebowania ze słońca – na tyle pozwala skromna farma na dachu południowej trybuny i przed stadionem. Zbierana jest również deszczówka.

Docelowo klub zamierza się przeprowadzić na nowy stadion, położony przy autostradzie M5, ok. 9km na północny zachód. Ma tam powstać potencjalnie najbardziej ekologiczny stadion na świecie, wraz z kompleksem boisk treningowych wart ok. 100 mln funtów.