Mundial 2030: Wyścig o finał (i nie tylko) wkracza w decydującą fazę

źródło: Stadiony.net; autor: Miguel Ciołczyk Garcia

Mundial 2030: Wyścig o finał (i nie tylko) wkracza w decydującą fazę Ostatnie tygodnie były burzliwe dla miast-kandydatów, ale następne będą prawdziwym sztormem. Spośród kilkunastu hiszpańskich aren aspirujących do organizacji Mistrzostw Świata tylko jedenaście odniesie sukces. Za to o organizację finału walczą Bernabéu, Camp Nou i Grand Stade de Casablanca, mimo że marokański megastadion powstał na razie tylko na papierze.

Reklama

Trzy rekordy

Cokolwiek by się nie zadziało na murawach aren Mistrzostw Świata 2030, i tak turniej przejdzie do historii. Zorganizuje go bowiem aż 6 państw, czyli główni organizatorzy – Hiszpania, Portugalia, Maroko — oraz, w ramach upamiętnienia setnej rocznicy mundialu w 1930 roku, Argentyna, Urugwaj i Paragwaj, które ugoszczą pierwsze trzy mecze.

Ale to nie koniec rekordów. Jak łatwo się doliczyć, turniej zostanie rozegrany na 3 kontynentach – w Europie, Afryce i Ameryce Południowej. Liczba stadionów, na których 48 reprezentacji zawalczy o tytuł mistrzów świata też będzie rekordowa. Jak donosi Mundo Deportivo, będzie to 11 obiektów z Hiszpanii, 6 z Maroka, 3 z Portugalii oraz Estadio Centenario (Urugwaj) Mâs Monumental (Argentyna) i Estadio CONMEBOL (Paragwaj). Łącznie 23 areny turniejowe!

Niektóre media podają, że Hiszpania dostanie tylko 9 lub 10 stadionów, jednak nawet w takim przypadku padłby rekord. W ostatnich godzinach jednak pojawiły się doniesienia, że hiszpańska federacja chce zwiększyć tą liczbę do 12 obiektów. Dotychczas najwięcej stadionów – 20 – wykorzystano na Mistrzostwach Świata 2002 w Korei Południowej i Japonii.

Wszystkie stadiony, które aspirują do organizacji Mistrzostw Świata 2030 zobaczysz w filmie na naszym anglojęzycznym kanale:

Hiszpański dylemat

Mimo że ostatnio z wyścigu o organizację mundialu z powodu braku porozumienia między klubem a miastem odpadł El Molinón, to na Półwyspie Iberyjskim wciąż jest overbooking. Kandydatów jest wciąż 14, ale tylko 11 z nich zostanie wybranych. Prawie wszyscy zgadzają się jednak co do grona pewniaków. Jest ich 7:

Kolejne siedem stadionów walczy o cztery pozostałe, wolne miejsca. Ich sytuacja jest dynamiczna, a rywalizacja zacięta. Ostateczna lista obiektów musi zostać przedłożona FIF-ie do 31 lipca, ale dziś, 28 czerwca, na spotkaniu 3 federacji — hiszpańskiej (RFEF), portugalskiej (FPF) i marokańskiej (FRMF)w Agadirze (Maroko) ma zostać podjęta nieoficjalna decyzja w sprawie wyboru pozostałych aren.

Reale Arena© Real Sociedad SAD | Reale Arena

Nou Mestalla (Walencja)

Śródziemnomorską kandydaturę dotąd ratowała jedynie katastrofa wizerunkowa, jaką byłoby pominięcie trzeciego co do wielkości miasta w Hiszpanii. Cierpliwość organizatorów wydawała się jednak opłacać, bo klub wreszcie wykroczył poza sferę deklaracji w sprawie dokończenia Nou Mestalla.

W czerwcu lub lipcu mieliśmy poznać kolejną polityczną propozycję rozwiązania stadionowego węzła gordyjskiego. W ostatnich godzinach doniesienia medialne czołowych tytułów wskazywały jednak na sensację. RFEF ma mieć dosyć oczekiwania, przez co  Walencja miałaby zostać skreślona z listy gospodarzy Mistrzostw Świata. Według Marca jednak nastąpił zwrot, gdyż klub zaakceptował warunki, a poszerzenie kandydatury do 12 stadionów miałoby ocalić szanse śródziemnomorskiego miasta.

Estadio Abanca Balaidos (Vigo)

Przy okazji podpisania umowy o przebudowie Abanca Balaídos zarówno burmistrz Vigo, jak i przewodniczący Rady Prowincji zadeklarowali wiarę w możliwość uzyskania przez miasto miana gospodarza mundialu. Problemem jest jednak pojemność, bo nawet po przebudowie Trybuny Gol stadion liczyłby 27 000 miejsc, o 13 000 mniej od absolutnego minimumNajświeższe doniesienia wskazują, że ostatnią szansą dla Vigo jest proponowane zwiększenie ilości aren do 12, o czym informował AS.

Estadio Abanca-Riazor (La Coruña)

Najprawdopodobniej tylko jeden z galicyjskich stadionówAbanca-Riazor lub Balaidos – będzie mógł zostać gospodarzem mundialu i właśnie stadion Deportivo wydaje się być w lepszej sytuacji. Jak donosi La Voz de Galicia, planowana modernizacja będzie kosztować finalnie 101 mln €, a plan wspólnego finansowania przez miasto, prowincję, Galicję i prywatnego inwestora jest już gotowy.

Abanca-Riazor© Cristian García | Abanca-Riazor

Estadio Gran Canaria (Las Palmas)

Jedyny stadion-kandydat położony na wyspach wydawał się mieć marne szanse, dopóki w czerwcu nie ogłoszono wartej 100 mln € modernizacji. Po planowanej na lata 2025-27 przebudowie stadionu Las Palmas pojemność wzrośnie z 32 500 do 45 000 miejsc, a obiekt zyska nowe zadaszenie, co znacząco zwiększyło jego szanse w mundialowym wyścigu.

Estadio La Romareda (Saragossa)

Obiekt Realu Zaragoza to kolejny przykład kandydatury, która dzięki zapowiedzi reformy stała się niemal pewnym punktem na mundialowej mapie. Projekt przebudowy zakłada zwiększenie pojemności do 42 500 krzesełek. Współpraca klubu i polityków spowodowała, że starzejąca się La Romareda zyska nową twarz, a miasto prawdopodobnie organizację mundialu.

Design of  Nueva Romareda© IDOM | Nueva Romareda

Estadio La Rosaleda (Málaga)

Mimo że jako pierwsza przedstawiła hiszpańskiej federacji (RFEF) dokumentację, to La Rosaleda nie może jeszcze być uznana za pewniaka. W Maladze panuje ostrożny optymizm, ale też świadomość potrzeby modernizacji i zwiększenia pojemności. Projekt przebudowy obiektu Malagi CF zakłada zwiększenie pojemności do 45 000 krzesełek za ok. 110 mln €.

Estadio Nueva Condomina (Murcja)

Nueva Condomina to według wielu źródeł najsłabszy kandydat do organizacji Mistrzostw Świata 2030. Brak planu modernizacji obiektu o niewystarczającej pojemności (33 000 miejsc) sprawia, że tylko zwrot akcji w ostatniej chwili mógłby przywrócić Murcji nadzieję na organizację mundialu.

Portugalskie pewniaki

Wobec mundialowej burzy toczącej się u sąsiada, Portugalia jest spokojną zatoką, bo tylko trzy tamtejsze stadiony przekraczają pojemność 40 000 miejsc, która jest absolutnym minimum do organizacji meczów Mistrzostw Świata. Mowa o:

Lizboński stadion światła będzie areną półfinałowego starcia. Szef portugalskiej federacji Fernando Gomes ogłosił bowiem, że Portugalia będzie miała półfinał razem z krajem, który nie będzie gospodarzem finału. Ponieważ jako jedyny przekracza pojemność 60 000 miejsc, która pozwala na organizację ½ finału, obiekt Benfiki Lizbona ma zaklepane miejsce.

Estádio José Alvalade
© Grzegorz Kaliciak | Estádio José Alvalade

Marokańska szóstka

Maroko może liczyć na sześć stadionów w nadchodzących mistrzostwach. Są to:

Oprócz czterech istniejących aren, dwie są w budowie. Pierwsza powstaje na miejscu zburzonego już Stade Moulay Abdallah w Rabat. Druga to megastadion Grand Stade de Casablanca, który ma powstać na obrzeżach największego miasta w Maroku.

Design of Grand Stade de Casablanca© Groupe 3 Architectes / Populous | Projekt Grand Stade de Casablanca

Walka o finał

Mimo że Estadio Santiago Bernabéu, architektoniczne arcydzieło, ma największe szanse na organizację finału, to ostatnio Barcelona zapewniła, że nie rezygnuje z walki o ugoszczenie finałowego starcia. W grze jest także właśnie Grand Stade de Casablanca, jednak jego kandydaturę utrudnia brak opublikowanego projektu.

Szansę na organizację finału może odebrać Hiszpanii ciągnąca się od kilku miesięcy afera Rubialesa, a także podejrzenie obecnego prezesa RFEF o nieprawidłowości w związku z przeniesieniem Superpucharu Hiszpanii do Arabii Saudyjskiej. Kryzys wizerunkowy hiszpańskiej federacji mógłby pozbawić ją organizacji finału, jednak już wcześniej spekulowano, że odbierze jej organizację samego mundialu, co nie znalazło potwierdzenia.

Do 31 lipca Hiszpania ma czas, by przedstawić FIF-ie wybrane do organizacji mundialu stadiony. Wtedy federacja będzie miała czas by przeanalizować dokumentację i wprowadzić ewentualne poprawki, a w grudniu – jak podaje Mundo Deportivoogłosi listę obiektów, które ugoszczą Mistrzostwa Świata 2030. Wtedy też dowiemy się, na której z nich zostanie rozegrany finał.

Reklama