Kolejny sezon, kolejne mistrzostwo dla Manchesteru City. Nagroda za najwyższą frekwencję trafiła także do miasta Manchester, ale do Czerwonych Diabłów, mimo najgorszego sezonu tej drużyny w historii Premier League. Aż sześć klubów przekroczyło milion widzów w tym sezonie, a pięć stadionów zapełniało się średnio w ponad 99%. Niesamowite.

Najlepsze kluby, stadiony czy kibice?

Według wielu komentatorów Premier League jest obecnie najlepszą ligą świata. O ile to jest stwierdzenie dyskusyjne i budzi kontrowersje, to trudno polemizować ze stwierdzeniem, że na Wyspach znajdziemy najwięcej rozpoznawalnych stadionów. Od klasycznego Wembley, przez kultowe Old Trafford i Anfield po ultranowoczesny Tottenham Hotspur Stadium. A to tylko połowa listy aren znanych każdemu fanowi piłki nożnej.

Mimo że średnia frekwencja Premier League - 38 557 kibiców na mecz według Transfermarkt - wcale nie jest wysoka w porównaniu z poprzednimi sezonami (w zeszłorocznych rozgrywkach było to 40 236), to nadal znacznie przewyższa wyniki lig hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej:

1. Bundesliga - 39 507
2. Premier League - 38 557
3. Serie A - 30 952
4. La Liga - 29 017
5. Ligue One - 27 023

Łącznie, według niemieckiego portalu, mecze Premier League obejrzało z trybun 14 651 758 kibiców. ESPN podaje nieco niższą liczbę – 14 160 609 widzów.

© Instagram: @highflyingdroneshots | Tottenham Hotspur Stadium

6 drużyn w klubie miliona

Anglików wyprzedzili tylko Niemcy, ale Bundeslidze nie udało się pobić Premier League w jednej, ale bardzo wymownej statystyce. Aż 6 angielskich klubów – Manchester United, West Ham, Tottenham, Arsenal, Liverpool i Manchester City – przekroczyło magiczną barierę miliona sprzedanych biletów w sezonie.

W Niemczech udało się to dwóm drużynom (BVB i Bayernowi), tak samo jak w Hiszpanii (Realowi i Atlético, choć zwykle w tym gronie też jest Barca), we Włoszech trzem (Interowi, AC Milanowi i Romie), a we Francji nikomu.

Który klub grał przy najpełniejszych trybunach?

Pierwsze miejsce w kategorii najbardziej zapełnionego stadionu zajął West Ham United, którego London Stadium był zapełniony średnio w 99,9%! Podobne statystyki zanotowały Newcastle United na St. James’ Park (99,6%), Brighton & Hove Albion na American Express Stadium i Arsenal na Emirates Stadium (po 99,2%) oraz grający na Gtech Community Stadium Brentford (99%).

Trudno mówić tu o najgorszym klubie, jednak najmniej zapełnione było Anfield z wynikiem… 91.9%. To lepszy odsetek zapełnienia niż osiągnięty przez jakikolwiek klub w La Liga w tym sezonie, i ponad dwa razy lepszy niż najmniej zapełniany stadion w Ligue One, czyli Stade Louis-II AS Monaco, które grało przy 44,2% zajętych miejsc.

Tak prezentują się całościowe statystyki według portalu Transfermarkt:

Ranking stadionów Premier League sezonu 2024/25 możecie już zobaczyć w filmie na naszym anglojęzycznym kanale: