Parc des Princes – opis stadionu turniejowego

Mecze podczas Euro 2016

Średnia frekwencja: 44 035

Stadion przed Euro

Z widzenia ten stadion zna każdy, kto przejeżdżał kiedykolwiek Bulwarem Peryferyjnym Paryża, ponieważ ten biegnie dosłownie pod trybunami. Mało kto jednak wie, że Parc des Princes istniał długo zanim o budowie bulwaru ktokolwiek myślał. Od ponad 120 lat uprawia się w tym miejscu sport, choć w obecnej formie stadion istnieje „dopiero” od 1972 roku. Jest zabytkiem i ikoną paryskiej architektury, a to okazało się dodatkowym utrudnieniem w rozwoju infrastruktury.

Inwestycje na Euro 2016

Już w chwili przyznania Francji Euro w 2010 roku debata na temat przyszłości tego stadionu trwała. Dopiero jednak przejęcie Paris St-Germain przez katarskie konsorcjum QSI sprawiło, że rozmowy nabrały tempa. Katarczycy wzięli na siebie wydatki przy okazji Euro 2016, ponieważ to głównie im mają przynieść korzyści w dłuższej perspektywie. Gruntownie przebudowano wnętrze zachodniej trybuny, gdzie zapanował niespotykany przepych, powstały luksusowe loże, kluby i sale, w tym bar zawieszony wysoko nad trybunami. Nowe szatnie, poprawiona infrastruktura dla wszystkich widzów, oczyszczony beton elewacji czy wymiana wszystkich krzesełek – to najbardziej istotne elementy prac wartych 75 mln €.

Lokalizacja

Wspomniany już Bulwar Peryferyjny czyni przejazd pod stadionem niezwykłym, ale położenie Parc des Princes kryje więcej ciekawostek. Dość powiedzieć, że budynek stoi zaledwie 17 metrów od innego bardzo interesującego paryskiego stadionu, Stade Jean Bouin. Z kolei 500 metrów na północ znajduje się słynny kompleks tenisowy Roland Garros. Choć administracyjnie Parc des Princes to obrzeża Paryża, to w skali całej metropolii lokalizacja jest bardzo korzystna. Obok obiektu biegną dwie linie metra, umożliwiające bezpośredni dojazd choćby do Wieży Eiffla.

Architektura

Surowe piękno tego stadionu może nie budzić tak silnych reakcji dziś, gdy stadiony przybierają coraz ciekawsze formy. Jednak ostre „żyletki” podtrzymujące żelbetową skorupę nad trybunami w latach 70. XX wieku były ewenementem na skalę światową. Nic dziwnego, że ten budynek został objęty ochroną, a dzieło Rogera Tailliberta ma szczególne miejsce w świadomości paryżan.

Trybuny

Od otwarcia aż do dziś trybuny mają dwa rozległe poziomy widowni, a słowo „rozległe” ma zastosowanie szczególnie za bramkami. Tam widoczność jest gorsza, ponieważ zostawiono dużo miejsca dla boiska do rugby, znacząco więcej niż potrzeba. W połączeniu z wymogiem stosowania krzesełek taki układ widowni uniemożliwia osiągnięcie pojemności powyżej 50 tysięcy miejsc. Aktualnie, po stworzeniu nowych stref biznesowych na wschodzie i zachodzie, trzeba było dołożyć nowe pierwsze rzędy, by „dobić” do granicy 48 tysięcy miejsc.

Wykorzystanie po Euro

O efektywne gospodarowanie stadionem martwić się nie można. PSG w sezonach poprzedzających Euro 2016 zapełniało zawsze ponad 90% miejsc i zarabia na stadionie. Problem jest innego rodzaju: jak zarobić więcej. Dlatego długofalowy plan zakłada podniesienie pojemności do ok. 60 tys. miejsc lub więcej, by zrównać przychody ze światową czołówką.