Paryż: Mer zgadza się na większe Parc des Princes
źródło: własne | MK; autor: michał
PSG świętuje swój piąty tytuł mistrzowski w historii, jednak ma stadion zbyt mały w porównaniu do potencjału klubu. Mer Paryża Anne Hidalgo zgadza się, że klub zasługuje na 60 tysięcy miejsc.
Reklama
Plany powiększenia Parc des Princes nie są tajemnicą od chwili, gdy PSG przejęli katarscy właściciele (QSI). Stadion czeka na Euro 2016 po zakończeniu pierwszej fazy modernizacji (strefa hospitality urosła niewspółmiernie do stanu z 2012 za prawie 75 mln €), a pojemność udało się zachować tuż pod granicą 50 tys. miejsc.
Inwestycja to dopiero początek, ponieważ PSG podpisało 30-letnią umowę na korzystanie z obiektu i zamierza iść za ciosem. Docelowo Paris Saint-Germain zamierzają powiększyć liczbę miejsc o co najmniej 10 tysięcy.
Taką granicę zaakceptował słynny twórca stadionu, ale gorzej było z poparciem pomysłu w samorządzie. Poprzedni mer Paryża Bertrand Delanoe nie chciał rozbudowy, ponieważ jego zdaniem niosłaby za sobą zbyt duże koszty. Logistycznie operacja jest wyjątkowo trudna, ponieważ żelbetowa konstrukcja zewnętrzna jest zabytkiem, a pod stadionem przebiega Bulwar Peryferyjny, część obwodnicy miasta.
Nowa mer, 55-letnia Anne Hidalgo, podchodzi do tematu znacznie bardziej entuzjastycznie od poprzednika. W minionym tygodniu uznała rozbudowę do 60 tysięcy za „nieodzowną”, wysyłając QSI czytelny sygnał o poparciu dla planu.
Reklama