Paryż: „Parc des Princes nie powinien przekraczać 60 tysięcy”
źródło: 20minutes.fr; autor: michał
Słynny architekt Roger Taillibert przekonuje, że jego rewolucyjne dzieło starzeje się bardzo godnie i dziś Parc des Princes nie stracił swojego wyrazu. Ale to nie dlatego Taillibert jest przeciwny jego rozbudowie…
Reklama
Kiedy powstawał w 1972 roku, najsłynniejszy stadion zaprojektowany przez Rogera Tailliberta był przełomowy – oświetlenie w dachu, trybuny wzdłuż boiska bardzo blisko linii bocznych i wyrazista forma „kosza” z betonu na zewnątrz. Te atuty zdaniem 87-letniego twórcy stadion wciąż ma.
- W mojej ocenie dobrze się starzeje. Architektura się nie zmieniła, układ kosza zachował swoją siłę. Nie sądzę, by to samo można było powiedzieć o sąsiednim Stade Jean Bouin, choć oczywiście nowy stadion jest lepszy od poprzednika
– stwierdził Taillbert w wywiadzie dla 20minutes.fr.
Zdaniem utytułowanego architekta modernizacja będzie wyzwaniem dla inwestora, ale jest możliwa. – Wydaje się rozsądne, że istnieją ograniczenia narzucone statusem zabytku, przez które nie można stadionu przebudować w dowolny sposób. Ale można go poprawić. Jak? Rozmawiam z Jean-Claudem Blankiem (dyrektor generalny PSG) i więcej nie mogę zdradzić. Można poprawić ciągi komunikacyjne, dodać piękne loże
– wylicza Taillibert.
Nie zgadza się jednak z forsowaną wizją rozbudowy stadionu ponad granicę 60 tysięcy miejsc. – Aktualnie nie można tego znacząco zmienić. Może pewnego dnia, ale nie powinniśmy dokładać zbyt wiele miejsc. Problem stadionów na ponad 60 tys. widzów zlokalizowanych w mieście jest taki, że one same są miastem! Ludzi trzeba dowieść, zmieścić na drogach dojazdowych, zorganizować parkingi i wszystko inne. Nie da się tego zrobić. Stadion w granicach 50 tysięcy z dobrą akustyką i tak jest lepszy niż przeprowadzka na Charlety, gdzie atmosfera by się ulatniała
– uważa architekt.
Przypomnijmy, że przed Euro 2016 na Parc des Princes zmieni się niewiele – trwają już prace przy renowacji wnętrz i niewielkich zmianach w układzie pierwszych rzędów widowni. Dopiero po imprezie rozważane jest jednak powiększenie stadionu, jeśli znajdzie się możliwą do zrealizowania koncepcję.
Reklama