Europa: Które stadiony generują najwięcej przychodów w Europie?

źródło: UEFA; autor: Miguel Ciołczyk Garcia

Europa: Które stadiony generują najwięcej przychodów w Europie? Opublikowany już jakiś czas temu raport UEFA analizuje stan klubów piłkarskich na Starym Kontynencie i ich wyniki finansowe w 2022 i 2023 roku. Nie mogło w nim zabraknąć oczywiście statystyk stadionowych. Sprawdźmy, jak poradziły sobie w zeszłym roku europejskie areny.

Reklama

Jak wygląda stadionowa Europa?

Według danych UEFA opublikowanych w raporcie The European Club Finance and Investment Landscape, w 2023 roku ukończono 12 projektów – budów i modernizacji – co wskazuje na niewielkie zmiany. Częściowo spowodowane jest to posiadaniem większości stadionów przez miasta, co w pewnym stopniu wiąże ręce klubom w kwestii modernizacji swoich aren czy budowania nowych.

Największy ruch jest w Hiszpanii, Francji i Włoszech – po 3 ukończone projekty w 2023 roku. Z danych federacji wynika, że przytłaczająca większość państw, bo aż 28, zbudowała przynajmniej jeden stadion na przestrzeni ostatnich 10 lat. W Polsce było przez ostatnią dekadę ukończono 14 projektów, co daje 5 wynik w Europie.

Największym katalizatorem rozbudowy infrastruktury sportowej mają być turnieje międzynarodowe. Jako przykłady FIFA podaje m.in. rozbudowę MHP Arena na EURO 2024 lub budowę nowego Casement Park na EURO 2028. Jak zauważają jednak autorzy raportu, wysoki poziom gospodarzy turnieju sprawia, że większa liczba nowych stadionów jest niepotrzebna. Inna sytuacja jest w Turcji, która w nadziei na ugoszczenie EURO wybudowała wiele stadionów w ostatnich latach.

MHPArena© Mercedes-Benz Arena | MHPArena

Który kraj ma największą „pojemność”?

W raporcie znajdziemy także dane dotyczące pojemności aren należących do drużyn z Europy, grających na najwyższym poziomie krajowych rozgrywek. Największą średnią mają Niemcy – 41 100 miejsc, a po nich Anglicy (39 400), Rosjanie (37 600) i Włosi (37 100). Łącznie europejskie areny z najwyższych lig mają pojemność około 11 700 000 krzesełek.

Kto najwięcej płaci na stadiony?

W 2022 roku kluby zainwestowały 1,1 mld € w majątek trwały, czyli przede wszystkim w stadiony. To o 26% mniej niż w 2019, czyli okresie przedpandemicznym, ale 25% więcej niż w 2021 roku. Zdecydowanie najwięcej wydali na ten cel Anglicy, za co odpowiada przede wszystkim budowa Everton Stadium. Po Anglikach drudzy w wydatkach na aktywa trwałe byli Francuzi, z kolei Niemcy, Hiszpanie i Włosi przeznaczyli na nie jedynie 4% przychodów.

To nie osamotnione zestawienie, w którym przodują Anglicy. W okresie 2018-2022 kluby Premier League zainwestowały w majątek trwały 2,5 mld €, a pozostałe kraje Big 5 – Hiszpania, Niemcy, Włochy i Francja – jedynie 2,1 mld €. Dane napływające za rok 2023 wskazują, że projekty takie jak Nou Camp Nou poprawią te wyniki.

Budowa Everton Stadium© Mister Drone UK | Budowa Everton Stadium

Do kogo należą europejskie areny?

64% stadionów w Europie (w Polsce 78%) jest w rękach władz publicznych. 88 drużyn (12%) posiada areny jako swoją bezpośrednią własność, a 62 (8%) w ramach spółek lub jako obiekty właściciela klubu. Pozostałe 16% stadionów należy do innych podmiotów. Jedynie 18% europejskich klubów posiada więc obiekty jako własność lub ma je w długoterminowej dzierżawie.

Areny posiadane przez władze publiczne, najczęściej miasta, bywają problematyczne ze względu na często występujące konflikty interesów, np. przy pokrywaniu kosztów modernizacji, rozbudowie obiektów czy odpowiedzialności za stadion. Bardzo wyrazistym tego przykładem jest konflikt na linii administracja Paryża – PSG, który może skutkować wyprowadzką klubu z Parc des Princes.

Parc des Princes© Zakarie Faibis (CC BY-SA 4.0) | Parc des Princes

Który stadion najwięcej zarabia na biletach?

Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że tzw. matchday’e (dni meczowe) odpowiadają za większość przychodów generowanych przez obiekty sportowe. W 2022 roku najlepsze europejskie kluby zainkasowały z tego tytułu 3,1 mld €. To oznacza wzrost w stosunku do 2021 roku, ale tak jak w przypadku wydatków na stadiony, są to liczby niższe, niż przed pandemią.

Najwyższe liczby wykręcili, znowu, Anglicy. Wyspiarskie klubu zarobiły na biletach średnio 44 mln € w 2022 roku, czyli dwa razy więcej niż średni wynik hiszpańskich drużyn – 21,6 mln €. Oto wyniki Big 5 ze sprzedaży biletów:

KrajCałkowity przychód (w mln €)Średnia (w mln €)Mediana (w mln €)
Anglia 894 44,7 25,5
Hiszpania 432 21,6 6,1
Francja 355 17,7 6,8
Niemcy 301 16,7 11,9
Włochy 218 10,9 5,6

Wczesne dane za rok 2023 wskazują na 32-procentowy wzrost, do czego przyczyniło się poluzowanie obostrzeń pandemicznych oraz rekordowa frekwencja w sezonie 2022/23. 209 milionów fanów obejrzało z trybun mecze najwyższych poziomów rozgrywek. Z kolei tak przedstawiała się statystyka najlepiej zarabiających stadionów w dniu meczowym w 2023 roku:

Poz.KlubStadionZysk z biletów w 2023 (w mln €)

Zysk na mecz (w mln €)

 1. FC Barcelona Spotify Camp Nou 190 7,6
 2. PSG Parc des Princes 153 6,6
 3. Tottenham Tottenham Hotspur Stadium 135 5,6
 4. Real Madryt Estadio Santiago Bernabéu 134 4,8
 5. Manchester United Old Trafford 128 3,8
 6. Bayern Monachium Allianz Arena 121 5,2
 7. Arsenal Londyn Emirates Stadium 118 4,9
 8. Liverpool Anfield 92 3,7
 9. Manchester City Etihad Stadium 84 2,5
 10. AC Milan Stadio Giuseppe Meazza 79 3,0

Niewykorzystany potencjał

Jednym ze sposobów na generowanie przychodów przez obiekty sportowe jest umowa sponsorska obejmująca np. prawo do nazwy stadionu. W Europie nie jest to jednak tak rozpowszechnione jak w Stanach Zjednoczonych, bo jedynie 18% pierwszoligowych stadionów pozyskuje nazwę od sponsora tytularnego.

We Włoszech 80% drużyn gra na obiektach o nazwach tradycyjnych, a nie komercyjnych. Podobnie ma się to w przypadku Francji (78%), Anglii (75%) czy Hiszpanii (70%). W opozycji do nich stoją Niemcy, gdzie jedynie 4 stadiony nie noszą nazwy sponsora. Największy odsetek ma Austria, bo 83% tamtejszych aren nosi miano wybrane przez firmy.

Wnioski z raportu są dosyć klarowne. Wyniki europejskich aren wracają do poziomów z 2019 roku. Kluby zwiększają znacząco przychody z biletów i modernizują swoje areny, by zoptymalizować dochody i pokryć koszty ich eksploatacji, jednak powstawanie nowych aren nie jest już tak częste jak kiedyś, mimo że mniejsze i większe projekty nadal będą się pojawiać.

Reklama