Raport PZPN: Które stadiony są najlepsze w Polsce? (1)
źródło: PZPN.pl | opracował: MK; autor: michał
Od wjazdu na parking przy stadionie, przez warunki zapewnione na trybunach, po zachowanie widzów i współpracę (lub jej brak) z władzami. W sumie ponad 1200 cząstkowych raportów złożyło się na podsumowanie sezonu 2013/14 przez PZPN.
Reklama
W sumie 95 stron tabel i liczb, bardzo solidna lektura i świetny elementarz dla osób, które na meczu nie były: w najnowszym raporcie PZPN o organizacji i bezpieczeństwie meczów znajdziecie istotne punkty o klubie, który Was interesuje. Dowiecie się więc, dlaczego chodzenie na Pogoń Szczecin czy Kolejarza Stróże może być trudniejsze niż na Lechię czy Śląska.
Kluby i stadiony trzech najwyższych lig były oceniane w szkolnej skali 1-6 za to, co oferują widzom podczas swoich meczów. Podstawowy wniosek z raportu powinien brzmieć: jest nieźle. Najniższe noty osiągane przez 70 klubów to trójki z plusem. Z drugiej strony piątki to prawdziwa rzadkość, więc jest nad czym pracować.
Najlepsze i najgorsze stadiony
Z naszego punktu widzenia istotna jest oczywiście ocena aren, na których są rozgrywane mecze. Zwłaszcza w dobie wielkiej wymiany starych na nowe zestawienie prezentuje się ciekawie. Tu pada chyba najwięcej piątek, czemu trudno się dziwić – w każdej lidze są już nowe stadiony, a w Ekstraklasie jest ich szczególnie dużo.
Tym bardziej zwraca uwagę, że poznański stadion otrzymuje niemal w każdej kategorii najgorsze noty spośród dużych i nowych aren, a niedawno przebudowany bydgoski Stadion Krzyszkowiaka wypada niemal na równi ze stadionami, które dopiero czekają na modernizację.
Fot: pano360.pl / Klub Kibica RP
Na przeciwległym biegunie są Stadion Wrocław, PGE Arena i… Stadion GOSiR w Gdyni. Okazuje się, że krojony na miarę skromnego budżetu stadion na Pomorzu jest jednocześnie naprawdę dobrze dostosowany do potrzeb i oczekiwań, na pewno tych ze strony PZPN.
Fot: Yawal.com
Komfort podczas meczów
Aż 9 klubów otrzymało noty powyżej 5, z czego PGE Arena Gdańsk (5,44) i Stadion Wrocław (5,42) to stadiony na 5+ za warunki oglądania meczów. Za nimi są stadiony Legii, Piasta i Cracovii – wszystkie powyżej 5,20.
Na przeciwnym biegunie są dwa ostatnie obiekty bez konkretnych planów modernizacji – Ruch (4,16) i Pogoń (4,05). Tu jest najmniej miejsc zadaszonych, a odkryte wały najczęściej ani nie są blisko boiska, ani nie mają dobrego zaplecza. Jak skrzętnie wylicza PZPN, w Szczecinie krzesełka na prawie co trzecim meczu były brudne.
W niższych ligach stadionów na 5 jest znacznie mniej. Absolutnym liderem jest Arka Gdynia (5,41), czyli trzeci najlepiej oceniony stadion w Polsce. Inne wysoko sklasyfikowane obiekty to te nowe lub poważnie modernizowane – Siedlce (5,12), Bełchatów (5,06), Legnica (5,06), Głogów (5,06), Pruszków (5,06), Suwałki (5,00) i Tarnobrzeg (5,00). Absolutnie najgorzej mecze ogląda się w Limanowej (3,53) i Stróżach (3,59).
Poza wygodą na trybunie
Pod względem oferowanych parkingów znów najlepiej jest w Ekstraklasie, a przoduje Stadion Wrocław. Co ciekawe, druga jest Korona Kielce (5,16), a trzeci w skali kraju nowy stadion w… Siedlcach (5,12).
Dostęp kibiców do depozytów oraz cateringu nie wypadają najlepiej. W całym kraju tylko Wrocław prezentuje się naprawdę dobrze (5,03) w kwestii depozytu, co potwierdza też nasze doświadczenia z meczów w Polsce: rośnie liczba przedmiotów niepożądanych, ale wciąż rzadko równolegle pojawiają się miejsca, gdzie nieporęczne lub zakazane przedmioty można zostawić. O ile większość klubów radzi sobie (lepiej lub gorzej), o tyle niepokojąco wygląda bardzo słaba ocena modernizowanego niedawno Stadionu Zdzisława Krzyszkowiaka. Możliwość zjedzenia posiłku na stadionie w klubach Ekstraklasy jest co najmniej przyzwoita, a w większości naprawdę dobra. Ale niżej – znacznie słabiej. Tylko Gdynia otrzymała notę powyżej 5 (5,21), a aż 19 klubów wypadło na „tróję”.
Za to prawdziwym powodem do wstydu jest dostępność polskich stadionów dla osób niepełnosprawnych. Tu pojawiają się dwa wyniki, które naszym zdaniem powinny najzwyczajniej dyskwalifikować organizatorów – Nieciecza i Radomiak otrzymały po dwói za swoje miejsca dla osób na wózkach. Aż 35 z 52 klubów I i II Lig ma noty „dostateczne”, choć zapotrzebowanie na miejsca dla niepełnosprawnych jest na tyle skromne, że nie powinno być wielkim problemem. Skoro jednak niższym ligom się dostało, warto podkreślić świetne noty w Ekstraklasie. Już tylko nieliczne starsze stadiony (i w większości z widokiem na szybkie zmiany) nie spełniają oczekiwań.
Z infrastrukturą odpowiadającą za bezpieczeństwo nie jest najgorzej, co przeczy stereotypowi, że stadiony są przestarzałe i niebezpieczne. Przestarzałych wciąż jest sporo, ale i one nie wypadają najgorzej, gdyby miało na nich dojść do zagrożenia. Ciągi komunikacyjne mają na ogół dobre oceny (Gdynia najlepsza w kraju – 5,24), nieco słabiej jest z furtami, którymi miałaby być prowadzona ewentualna ewakuacja. I tu wynik niespodziewany: INEA Stadion wypadł najgorzej w kraju, gorzej nawet niż w Radomiu!
Link do pełnej wersji Raportu PZPN. Już jutro druga część podsumowania dokumentu – organizacja i bezpieczeństwo.
Reklama