Kolejna runda zmagań w najlepszej piłkarskiej lidze świata za nami, z której większość spotkań zakończyło się remisem. Tym razem frekwencja na ekstraklasowych była wyraźnie niższa, ale winą za taki stan rzeczy możemy obarczyć zimową aurę. Co zatem działo się na trybunach obiektów polskiej elity? Zapraszamy na raport ze stadionów 18. kolejki Ekstraklasy.

Lech z najwyższą frekwencją, Legia z najliczniejszym wyjazdem

W Poznaniu przed meczem z Piastem (0:1) uroczyście obchodzono 105. rocznicę Powstania Wielkopolskiego, ale próżno było czekać na okolicznościową oprawę kibiców Kolejorza. Na trybunach zasiadły 14 104 osoby w tym symboliczna delegacja fanów z Gliwic.

© stadionowioprawcy.net

Legia szczelnie wypełniła sektor gości na stadionie przy al. Unii w Łodzi, ustalając rekord wyjazdowy kolejki (900 osób). Kibice ŁKS-u nie ustawali w swoich wysiłkach, aby utrudnić grę Wojskowym, m.in. rzucali w nich śnieżkami. Po zakończeniu spotkania obsceniczny gest w stronę sympatyków Rycerzy Wiosny wykonał kapitan CWKS-u, Josue.  W meczu padł wynik remisowy  1:1, a fani przyjezdnych nie ukrywali irswojejytacji grą drużyny. Po ostatnim gwizdku sektor gości skandował hasło o braku ambicji.

ŁKS pokazał sektorówkę, która nawiązywała do grafiki z popularnego programu Turbokozak emitowanego w Canal+ Sport. Pojawiła się na niej postać z uniesionymi rękoma do hasła: „To jeszcze nie koniec gry. Super eŁKSa”. 

Podczas tej kolejki gospodarze wpuścili na swoje sektory fanów gości, którzy normalnie nie mogliby dopingować swoich ulubieńców z powodu braku dedykowanych stref dla przyjezdnych Ruch Chorzów na Stadion Śląski wpuścił sympatyków Zagłębia Lubin, a Radomiak Radom Torcidę.

© stadionowioprawcy.net

Ogólnie na wszystkich meczach 18. kolejki Ekstraklasy na trybunach zasiadło 78 077 kibiców.

Frekwencje na każdym meczu 18. kolejki Ekstraklasy

Poniżej przedstawiamy frekwencje z wszystkich dziewięciu meczów, które odbyły się w minionej rundzie.

Ranking frekwencji na meczach 18. kolejki PKO Ekstraklasy: