Niebawem rozpocznie się proces modernizacji narodowego stadionu Meksyku. Obiekt ma być jedną z aren Mistrzostw Świata 2026, dlatego konieczne jest podjęcie prac remontowych. Proces ten ma się rozpocząć tuż po tegorocznym mundialu w Katarze i zająć około dwóch lat.

W kwietniu w stolicy Meksyku gościł prezydent FIFA Gianni Infantino. W ramach wizyty został oprowadzony po Estadio Azteca przez Emilio Azcárragę, prezesa koncernu Televisa, który jest właścicielem stadionu. W czasie wycieczki prezydentowi federacji zostały zaprezentowane plany renowacji, jaka ma zostać przeprowadzona na obiekcie przed mundialem 2026.

© @verticaldronemx

Infantino musiał być zadowolony z tego, co mu pokazano, gdyż o stadionie wypowiadał się potem w samych superlatywach. Z jego ust padły słowa o „katedrze piłki nożnej” czy „Watykanie światowego futbolu”. Szef FIFA chwalił niepowtarzalną aurę Coloso de Santa Ursula, gdzie bardziej niż historią oddycha się legendą. Plany, które zobaczył Infantino, nie zostały jeszcze upublicznione.

Na razie wiadomo jedynie, że renowacja rozpocznie się na przełomie lat 2022/23. Prace mają potrwać nawet dwa lata. Modernizacja będzie zakrojona na szeroką skalę, w związku z czym na czas remontu obiekt będzie wyłączony z użytku. Na ten czas kluby z Ligi MX, CF América i Cruz Azul, które rozgrywają na nim swoje mecze domowe, muszą się przeprowadzić. Ich tymczasową siedzibą będzie inny stadion ze stolicy, Estadio de la Ciudad de los Deportes, gdzie gospodarzem jest Atlante FC.

© Gobierno CDMX 

W ramach przygotowań do Mistrzostw Świata 2026 przebudowane ma zostać otoczenie Estadio Azteca. Plany są bardzo ambitne i zakładają całkowitą rewitalizację pobliskich terenów. Nie wszystkim jednak przypadły one do gustu. Okoliczni mieszkańcy chcieliby zablokować projekt, o czym pisaliśmy tutaj. Pozostałymi arenami mundialu w Meksyku będą Estadio BBVA w Gwadelupie i Estadio Akron w Zapopan, będącego częścią aglomeracji Guadalajary.

© Conjunto Estadio Azteca