Chiny: Czy w Państwie Środka są najlepsze stadiony na świecie?

06.07.2023 11:58 źródło: Stadiony.net; autor: Kuba Kowalski

Dzięki imponującej architekturze, najnowocześniejszym udogodnieniom i możliwości organizacji ogromnych wydarzeń sportowych, chińskie stadiony stały się symbolem niezachwianego dążenia tego kraju do doskonałości. Pośród zachwytu i podziwu pojawia się pytanie: Czy Chiny mają najlepsze stadiony na świecie?

Reklama

Przełomowy rok 2022

W poprzednim roku w Chinach powstało aż 13 stadionów o pojemności przekraczających 10 000 miejsc. Oprócz funkcjonalności obiekty te odznaczają się niebanalnym podejściem architektonicznym. Wszystkie areny zostały wzięte pod uwagę przy okazji konkursu Stadium of the Year 2022, organizowanego przez naszą redakcję. Najwyżej sklasyfikowany został Chengdu Fenghuangshan Football Stadium - zajął 9. miejsce. Większość z tych stadionów nie było po prostu budowlami - miały bowiem przypominać o tradycji, położeniu geograficznym albo o naturze, która otacza daną arenę.

Przykładem takiego obiektu jest Lanzhou Olympic Sports Center Stadium. Głównym motywem, jaki przyświecał projektantom, jest koncepcja „kwiatów tańczących na jedwabnym szlaku”. Zgodnie z tym zamysłem, każdy z pięciu głównych budynków kompleksu prezentować ma motywy odnoszące się do pięciu różnych kwiatów. Obok „różanego” stadionu powstała więc „tulipanowa” hala sportowa, „liliowy” basen, hala tenisowa inspirowana kwiatem lotosu i „orchidea”, czyli budynek apartamentowy dla sportowców. Aranżacja krajobrazu kompleksu bazuje na motywach nawiązujących do wstęg znanych z kostiumów Dunhuang Feitian.

Ile kosztowało zbudowanie aż tylu stadionów? Sam Chengdu Fenghuangshan Football Stadium, który mieści 60 000 kibiców, kosztował ponad 1 mld $. Można zakładać, że wszystkie 13 nowych obiektów w Chinach to koszt około 7 mld $. Wiele z tych stadionów to jednak nie typowo piłkarskie areny. Trend na odchodzenie futbolistów z Europy na Daleki Wschód już się skończył, a piłka nożna nie jest w Państwie Środka najpopularniejszą dyscypliną.

Dlaczego Chiny potrzebują aż tyle stadionów?

W trzecim największym państwie świata jest organizowanych mnóstwo imprez sportowych. Oprócz Chińskich Igrzysk Narodowych, które odbywają się co 4 lata, na 2022 rok zaplanowano w Hangzhou Igrzyska Azjatyckie. Następnie przełożono je na rok 2023 z powodu pandemii COVID-19. Jednak ze stadionami miejscowi zdążyli - jednym z obiektów, które powstały z myślą o organizacji zawodów jest Xiaoshan Sports Center Stadium. Do 2013 roku co 4 lata odbywały się również Igrzyska Azji Wschodniej, a ostatnią edycję tej imprezy gościły… Chiny.

W państwie liczącym prawie 1.5 miliarda mieszkańców organizuje się też mistrzostwa konkretnych prowincji. Przykładowo, 5 lipca 2022 roku na stadionie nowego kompleksu Wuyi New District Sports Center Stadium odbyły się pierwsze zawody. Rozegrano wówczas młodzieżowe mistrzostwa prowincji Fujian w lekkiej atletyce, będące jednocześnie eliminacjami do 17. igrzysk prowincji Fujian. Biorąc pod uwagę to, jak dużo prowincji oraz sportowców jest w Chinach, ilość stadionów, które tam powstają, dziwi już trochę mniej.

Chińskie stadiony… na całym świecie

Co ciekawe, Chińczycy budują areny sportowe również poza granicami swojego kraju. Takie działania nazwano dyplomacją stadionową - według definicji jest to sposób prowadzenia dyplomacji, polegającej na kreowaniu pozytywnego wizerunku Chin, dzięki finansowaniu i budowie obiektów sportowych (przede wszystkim stadionów) w innych częściach świata. W opracowaniu zatytułowanym “Dyplomacja stadionowa Chin w Afryce”, Mieszko Rajkiewicz pisze: Dyplomacja stadionowa jest obecna w polityce zagranicznej Chińskiej Republiki Ludowej od ponad 60 lat. Pierwsza tego typu pomoc dla innego kraju została zrealizowana w 1958 roku w stolicy Mongolii, Ułan Bator, i była wyrazem pewnego pragmatyzmu w polityce międzynarodowej.

O jak duży wpływ jednak chodzi? Autor pisze dalej: Od 1958 roku, Chiny zrealizowały ponad 140 projektów w ramach dyplomacji stadionowej w ponad 60 krajach. Ten rodzaj pomocy otrzymały nie tylko kraje afrykańskie, ale również azjatyckie, południowoamerykańskie, środkowoamerykańskie czy państwa z południowego Pacyfiku. Rzeczywiście, trend na finansowanie budowania stadionów przez Chińczyków można zaobserwować głównie w Afryce, gdzie od 1969 roku w procesie budowy lub rekonstrukcji Chiny brały udział aż w 91 przypadkach.

Plany na przyszłość

Wszystkie projekty chińskich stadionów możecie zobaczyć tutaj. Realizowanych jest obecnie aż 9 koncepcji, a jedną z nich jest pomysł na powstanie areny w Guangzhou. Jej pojemność miała wynieść aż 100 000 krzesełek. Jako cenę powstania stadionu podawano wyjściowo 6,8 mld juanów, jednak w chwili rozpoczęcia budowy potwierdzona została kwota 12 mld juanów (7,1 mld zł). Miał to być również największy typowo piłkarski obiekt na świecie, ale nawet jeśli powstałby w najbliższym czasie, to zostałby prześcignięty przez Spotify Camp Nou, które po przebudowie osiągnie 105 000 pojemności. Jednak w ostatnich miesiącach na terenie przyszłego obiektu nic się nie dzieje, a robotnicy wrócą do pracy najwcześniej w końcówce tego roku. Stadion nie będzie niestety tak potężny, jak przypuszczano - jego pojemność ma wynieść około 55 000 kibiców.

Innym projektem godnym uwagi jest Yellow River Sports Center Stadium. Głównym elementem koncepcji jest stadion piłkarski na 61 000 widzów. Obok powstaną dwa kolejne duże obiekty - jednym z nich będzie hala sportowa, a w drugim znajdzie się kryta pływalnia oraz centrum fitness. Kompleks ma powstać na północnych obrzeżach miasta, w dystrykcie Cuizhai, na lewym brzegu Żółtej Rzeki. Implementacja całego projektu ma pochłonąć 8,5 mld juanów (4,7 mld zł).

Wygląda na to, że choć rok 2023 nie będzie aż tak obfity dla Chin pod względem stadionów, to najbliższy czas przyniesie kolejne obiekty w Państwie Środka. Czy to właśnie tam znajdują się najlepsze stadiony na świecie? Czy w kolejnych latach zobaczymy tam taką imprezę, jak Mistrzostwa Świata w piłce nożnej? Mimo że Chińczycy nie mają na tyle klasowych piłkarzy, żeby rywalizować z innymi reprezentacjami o najwyższe cele, mundial na Dalekim Wschodzie byłby jedynym w swoim rodzaju, bezprecedensowym wydarzeniem.

Reklama