Nowy projekt: Oto wizja Boca Juniors

źródło: własne [MK]; autor: michał

Nowy projekt: Oto wizja Boca Juniors Jedna z największych świątyń światowego futbolu musi się zmienić. Jest za mała i za stara. Ale zanim La Bombonera urośnie pod granicę 80 tys. miejsc, jeszcze wiele wody w Matanzy musi upłynąć...

Reklama

To był 2017 rok – kibice Boca Juniors świętowali decyzję, że nie będzie wyprowadzki na nowy stadion. Ich święta Bombonera ma zostać na swoim miejscu na wiele, wiele kolejnych lat. By jednak tak się stało, konieczne będą naprawdę duże wydatki. Na razie padają sumy szacunkowe – a to 50 mln $, a to 75 mln.

Ważniejsze jest jednak pytanie, jak ma się zmienić. W grudniowych wyborach prezydenta klubu kandydatów było trzech, a każdy z nich miał inny pomysł. Jeden proponował wizję 100-tysięcznika, drugi powrót do tzw. koncepcji słoweńskiej. A wygrał ten trzeci i właśnie firmowaną przez niego wizję architekta Carlosa Navarro dodaliśmy dziś do bazy.

Bombonera 360

Nazwana roboczo „Bombonera 360” koncepcja powstała co prawda jeszcze w 2015 roku, ale dopiero z końcem 2019 została oficjalnie wybrana przez Jorge Amora Ameala i po jego zwycięstwie w wyborach stała się oficjalną wizją, do realizacji której dążyć ma klub.

Kluczowe założenie to wykup dwóch kwartałów na wschód od La Bombonera i budowa nowych trybun w miejscu wschodniego pawilonu z lożami. Dzięki temu stadion ma zyskać symetryczny układ, a wszystkie trzy poziomy trybun otrzymają ciągłość. Nowa widownia zajmie połowę uwolnionego przez wykup terenu, drugą połowę zarezerwowano na plac zgromadzeń dla kibiców.

Bombonera 360

Tu trzeba dodać istotne ograniczenie: Boca Juniors nie dysponują obecnie terenami, które mają być objęte inwestycją. Klub zamierza dopiero rozpocząć negocjacje z właścicielami, którzy będą musieli się wyprowadzić. Na szczęście po rozmowach aż 85% z nich jest skłonnych odsprzedać swoje domy i biznesy.

Bombonera 360

Bombonera 360Rozbudowa trybun ma pomóc w podniesieniu pojemności o ponad połowę, z ok. 50 tys. miejsc do aż 78 tysięcy. Warunkiem osiągnięcia tej liczby jest jednak usunięcie miejsc siedzących z całego dolnego poziomu widowni. Pozbawione siedzisk pozostaną również obie trybuny za bramkami, co oznacza, że tylko drugi i trzeci poziom wzdłuż boiska mają być siedzące.

Dla komfortu kibiców wewnątrz oraz mieszkańców wokół stadion ma zostać zadaszony w znacznej części. To pomoże wzmocnić atmosferę i zmniejszyć poziom hałasu na zewnątrz. Podobny efekt mają dać panele elewacyjne, którymi miałby zostać obłożony stadion, zyskując zupełnie nową formę zewnętrzną.

Reklama