Wszystkie mecze Euro 2012 oglądało łącznie 1,44 mln widzów. Nawet biorąc poprawkę na „kibiców widmo” liczba jest imponująca – o ponad 200 tys. wyższa niż podczas rekordowego dotąd Euro 1996.

Przez cały czas trwania turnieju staraliśmy się informować na temat frekwencji na naszych stadionach i dziś czynimy to po raz ostatni. Za to z bardzo dobrą wiadomością – jest rekord! Dokładnie 1 440 896 osób bawiło się na stadionach Euro 2012. Czyli o 204 759 osób więcej, niż podczas Euro 1996, które dotychczas dzierżyło rekord w łącznej liczbie widzów.

Średnia liczba widzów urosła względem fazy grupowej bardzo nieznacznie, ale mimo wszystko prezentuje się imponująco. Każdy mecz oglądało oficjalnie 46 481 osób. Pod względem średniej jesteśmy słabsi tylko od Niemców (Euro 1988), co jednak nie może być niespodzianką w związku z mniejszą liczbą meczów na znacznie większych stadionach (wtedy dopuszczano jeszcze miejsca stojące). Wszystko wskazuje, że rekord RFN pozostanie więc niepobity (meczów będzie już tylko więcej, a pojemności niskie, co zaniża średnią).

Oczywiście warto pamiętać, że powyższe dane dotyczą liczby sprzedanych biletów, a nie liczby osób faktycznie zasiadających na trybunach. Nawet po parę tysięcy miejsc na każdym spotkaniu zostało sprzedanych, ale mimo to nie zapełniło się.

Poniżej podajemy jeszcze średnią liczbę widzów dla poszczególnych stadionów Euro 2012, od najwyższej do najniższej: