W miniony weekend do gry w nowym sezonie powróciła PKO BP Ekstraklasa. Ta seria gier zaoferowała nam nie tylko mecz przyjaźni pomiędzy Lechem a Cracovią, a chyba przede wszystkim - sensacyjną wygraną beniaminka z Niecieczy z Jagiellonią. Zapraszamy na pierwszy w tym sezonie raport z trybun.

Inauguracja z pazurem

Lech Poznań kontynuuje tradycję z poprzednich rozgrywek i wita się z Ekstraklasą najwyższą frekwencją. Na trybunach stadionu przy Bułgarskiej pojawiło się 29 123 osób, w tym ponad 1000 z Krakowa, choć dokładnej liczby nie da się oszacować. Jak to na mecz przyjaźni przystało, kibice obu drużyn zaprezentowali wspólną oprawę. Gdy piłkarze wyszli na murawę, pojawił się wielki napis Pasy Lech na tle barw obu klubów oraz wielu flar dymnych. Z tego powodu mecz został przerwany tuż po golu na 1:0, czyli w 2. minucie.

Efektownie było także w Zabrzu, gdzie zanotowano drugą najwyższą frekwencję w minionej kolejce. W obecnym sezonie Arena Zabrze może pomieścić 28 236 osób. A wszystko dzięki dopuszczeniu do użytku części czwartej trybuny. Podczas meczu z Lechią Gdańsk Torcida zaprezentowała sektorówkę z wilkiem oraz napisem Uwaga! Gramy z pazurem. Nie mogło oczywiście także zabraknąć środków pirotechnicznych.

© stadionowioprawcy.net

Nieprzyjemna „niespodzianka”

W pobliskich Katowicach piękna oprawa została nieco przyćmiona przez sytuację, która wydarzyła się w drugiej połowie meczu z Rakowem Częstochowa. Około 70. minuty na jednej z trybun, a po chwili także na boisku, wyczuwalna była woń nieprzyjemnej substancji, prawdopodobnie gazu pieprzowego. W efekcie tego piłkarze wraz z sędziami zbiegli z boiska w okolice ławek rezerwowych. Z trybuny uciekali także kibice, a część z nich znalazła się na płycie boiska. Po meczu w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania wyjaśniające sytuację - przed jednym sektorów doszło do starcia ochrony z kibicami w żółtych koszulkach. I to właśnie ochroniarze użyli wspomnianego wyżej gazu.

Zanim jednak doszło do tego incydentu, w trakcie pierwszej połowy kibice GieKSy zaprezentowali kartoniadę z datą założenia klubu w towarzystwie środków pirotechnicznych. Dzięki uprzejmości gospodarzy mecz z trybun mimo zakazu obejrzeli kibice Rakowa.

Mają rozmach w Lublinie

Miano najlepszej oprawy 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy wędruje jednak zdecydowanie do kibiców Motoru Lublin. Niedzielny mecz z Arką Gdynia przyciągnął na trybuny komplet widzów. Za Motor, za wolność, za piro - taki napis pojawił się na oprawie przedstawiającej grupę zamaskowanych ultrasów. Skoro za piro, to nie mogło oczywiście tej pirotechniki zabraknąć. To jednak nie koniec! Organizatorzy puścili wodze fantazji i całą oprawę dopełnili akrobaci zwisający z konstrukcji dachu. W rękach trzymali oni flary w barwach Motoru.

© Kuba Kowalski

Ranking frekwencji na meczach 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy:

W 1.kolejce Ekstraklasy 2025/26 na trybunach w sumie zgromadziło się 134 039 kibiców, a średnia wyniosła 16 754 widzów na mecz. W tej liczbie nie został oczywiście uwzględniony mecz Legii Warszawa z Piastem Gliwice, który ze względu na grę stołecznej drużyny w eliminacjach do europejskich pucharów został przeniesiony na inny termin.