MŚ 2030: Pieniądze albo prestiż – Atletico rozważa odpuszczenie mundialu
źródło: Stadiony.net; autor: Miguel Ciołczyk Garcia
Atletico Madryt stoi przed dylematem: albo miliony z koncertów, albo prestiżowy mundial. Rezygnacja Rojiblancos z turnieju byłaby idealnym wyjściem dla Walencji i szefa hiszpańskiej federacji, ale sytuacja wcale nie jest taka prosta. Miejsce Atleti może zająć też Vigo, a nawet… stadion Realu Betis.
Reklama
Spełniona przepowiednia
Jeden z jedenastu gospodarzy byłby w stanie oddać swoje miejsce, by zajęła je Walencja
– zdradził pod koniec stycznia Rafael Louzán, prezydent hiszpańskiej federacji (RFEF). Od razu pojawiły się spekulacje, że chodzi o jedną z dwóch najbardziej zapóźnionych kandydatur – Malagę albo A Coruñę. Ku zaskoczeniu wszystkich okazało się, że tym gospodarzem jest Atletico Madryt.
W bardzo hojnym geście, byliby skłonni nawet, gdyby to było konieczne, oddać swoje miejsce, żeby Walencja była jednym z jedenastu hiszpańskich gospodarzy
– powiedział w środę Louzán, potwierdzając informacje, które pojawiły się kilka godzin wcześniej w prasie. Zapowiedź podsyciła nadzieje w Walencji. Klub i miasto liczą na to, że zapowiedzi się ziszczą i Nou Mestalla zastąpi Estadio Metropolitano na Mistrzostwach Świata 2030.
Albo mundial, albo miliony
Wbrew słowom prezydenta RFEF, Atletico nie rozważa tej opcji z dobroci serca, a z pobudek finansowych. FIFA wymaga udostępnienia jej na wyłączność stadionów na miesiąc przed pierwszym meczem i na tydzień po ostatnim. A to oznacza, że klub nie będzie mógł przed dwa miesiące organizować letnich koncertów. Według Relevo przekłada się to na około 20 mln € strat.
Z drugiej strony, organizacja mundialu niesie za sobą duży prestiż. Duma Rojiblancos mogłaby zostać zraniona, jeśli Bernabéu ugości finał lub mecz inauguracyjny, a Metropolitano nie obejrzy ani jednego starcia najlepszych reprezentacji świata.
Chociaż decyzja jeszcze nie zapadła, Walencja stanęła przed jedyną w swoim rodzaju szansą. Poparcie ze strony federacji i rządu oraz podobna pojemność Nou Mestalla i Metropolitano pozycjonuje miasto jako naturalnego zastępcę
Rojiblancos. O swoje miejsce na mundialu 2030 powalczy też jednak Vigo, a nawet… Betis, którego prezes zaproponował kilka dni temu prezydentowi RFEF włączenie na listę stadionów nadchodzącego turnieju nowego Benito Villamarin.
Reklama