Barcelona dostała niespodziewane rozwiązanie problemu z wyborem stadionu na spotkanie z Realem Madryt. Nawet jeśli Limak nie wyrobi się z oddaniem Camp Nou w maju, to Duma Katalonii nie będzie miała problemu ze znalezieniem zastępczego obiektu.

Niecodzienny problem…

Mestalla, RCDE Stadium, malutki Estadi Johan Cruyff, a nawet Wembley w Londynie czy Stade de France w Paryżu. Te (i nie tylko te) stadiony pojawiały się ostatnimi dniami w doniesieniach medialnych jako kandydaci do zastąpienia Camp Nou w roli obiektu El Clásico, gdyby prace na emblematycznym stadionie napotkały kolejne opóźnienia.

Z powodu rozpoczęcia się w maju sezonu koncertowego na Estadi Olímpic de Montjuïc Barca nie mogła liczyć na dotychczasową siedzibę, przez co media co chwila pisały o różnych planach awaryjnych przygotowywanych przez zespół Laporty. Wszystkie te opcje wypadły już jednak z gry.

© Alecaom | Limak ma wiosną oddać do użytku Camp Nou z pojemnością 60.000 krzesełek, a prace nad ukończeniem reszty potrwają do września 2026

… niecodzienne rozwiązanie

W czwartek pojawiły się informacje, że Rolling Stones, którzy w maju mieli zagrać na Montjuïc (czekano na oficjalne ogłoszenie), zmienili plany i odwołali trasę. Następnego dnia Barcelona wydała komunikat informując, że klub dowiedział się, że rezerwacja [...] najprawdopodobniej nie dojdzie do skutku, a taki obrót spraw otwiera możliwość gry FC Barcelony do ostatniego meczu La Liga na Estadi Olímpic. Według Mundo Deportivo, klub dostał już na to zgodę od miasta.

Barça zapewnia jednak, że głównym celem jest rozegranie meczów w końcówce sezonu na Spotify Camp Nou. Obecnie prace skupiają się na wzniesieniu metalowego szkieletu trzeciego poziomu trybun i ukończeniu wnętrz pierwszych dwóch poziomów, jednak jest zbyt wcześnie by mówić, czy tureckiemu wykonawcy Limak uda się oddać obiekt do użytku na El Clásico. Opcja dalszej gry na Montjuïc jest więc idealnym wyjściem awaryjnym dla zarządu Dumy Katalonii, którego nikt się nie spodziewał.

© MM Groundhopping | Ostatnie starcie Dumy Katalonii i Królewskich na stadionie olimpijskim w Barcelonie skończyło się 1:2 dla Realu.