Na razie wszyscy wydawali się na siłę szukać skandalu, ale od jutra relacje powinny się skupiać na sportowej rywalizacji. Ruszają Igrzyska Olimpijskie 2016.

Na początek musimy przyznać: Rio de Janeiro 2016 to dla nas nic ciekawego z jednego prostego powodu. Na te Igrzyska Olimpijskie nie zbudowano żadnego nowego stadionu (mamy na myśli te piłkarskie i/lub lekkoatletyczne). Gdyby ktoś pytał nas, samo to świadczy raczej o rozsądnym planowaniu niż rozrzutności podobnej do tej z Londynu, Pekinu czy Aten.

Liczby to potwierdzają, bo choć Igrzyska Olimpijskie to z zasady projekty monstrualnie drogie i zawsze z kosztami rosnącymi lawinowo w trakcie przygotowań, to Rio de Janeiro wypada na tle poprzednich gospodarzy prawie modelowo. Poświęcimy temu osobny tekst w najbliższych dniach, a dziś zapraszamy na prezentację obiektów w Rio i innych rejonach Brazylii.

Nie będziemy pisać o skandalicznych problemach Rio de Janeiro, bo większość z tych stale podnoszonych w mediach świadczy raczej źle o dziennikarzach goniących za tanią sensacją niż o brazylijskich gospodarzach. Przestępczość, zanieczyszczenie, niepokoje społeczne, nieprzygotowana wioska olimpijska – to realne problemy.

Ale zamiast rzetelnej oceny czytamy o zgubionych kluczach na stadion, upadku osoby niosącej znicz czy innych drobiazgach, które trudno nazwać istotnymi. Brytyjski dziennikarz Nico Hines z Daily Beast sensacyjnie pokazał na Twitterze jak strasznie wygląda od środka tymczasowa arena do siatkówki plażowej. Tyle że wygląda dokładnie tak, jak prawie każda tymczasowa widownia – labirynt cienkich rurek postawiony na kilka tygodni. Nie ma sensu dłużej się w tym grzebać, więc przejdźmy do konkretów: stadiony!

Pierwszy raz rozdzielone

Każde Igrzyska Olimpijskie mają jeden centralny stadion. Ale Rio się wyłamuje – ma dwa. Engenhão z nominalną pojemnością ok. 46 tys. miejsc było zdecydowanie za małe do ceremonii otwarcia. Z kolei ogromna Maracanã nie ma bieżni, więc nadaje się tylko na ceremonie. I tak właśnie będzie: Maracanã ugości po 78 tys. osób na ceremoniach otwarcia i zamknięcia, ale zawody lekkoatletyczne przyjmie Engenhão. Stadion został tymczasowo rozbudowany przez nadbudowę trybun za bramkami i na czas Igrzysk 2016 przyjmie ok. 60 tysięcy widzów.

Bezprecedensowo mamy więc dwa główne stadiony i żaden nie powstał z myślą o Igrzyskach. Oczywiście przebudowa Maracany była i pozostaje przedmiotem poważnych kontrowersji z uwagi na wysokie koszty, ale stadion funkcjonuje jako arena klubowa od 2014 roku i nie wymagał kolejnych inwestycji. Zresztą olimpijski Engenhão, zbudowany na Igrzyska Panamerykańskie 2007, również ma stałego gospodarza piłkarskiego, nawet jeśli ten ma problemy z regulowaniem opłat.

To jedyne dwa stadiony piłkarskie w Rio de Janeiro. Poniżej przedstawiamy mapę z układem wszystkich głównych obiektów w mieście.

Turniej piłkarski podczas Igrzysk Olimpijskich 2016 rozpoczął się jeszcze przed oficjalnym otwarciem imprezy i obejmuje aż siedem stadionów, każdy w innym mieście. Znacie je doskonale, ponieważ tylko Engenhão nie było areną Mistrzostw Świata 2014. To Maracanã (78 838), Estadio Nacional (72 888), Mineirão (62 160), Arena Fonte Nova (50 000), Arena Corinthians (48 234) oraz Arena da Amazonia (44 351).