Czy kremowo-bordowe siedziska to najlepszy wybór? Na pewno oryginalny i wkrótce zobaczymy pierwsze sektory pokryte właśnie takimi krzesełkami. Tymczasem konstrukcja stadionu jest ukończona.

W piątek po południu mer Moskwy Siergiej Sobianin odwiedził największy stadion Rosji i główną arenę Mistrzostw Świata 2018. Okazja do tego była nie byle jaka, ponieważ stadion jest już formalnie kompletny, przynajmniej od strony konstrukcyjnej.

Chodzi nie tylko o żelbetowe trybuny i dach, bo je oglądamy od miesięcy. Teraz zakończona jest też instalacja przepuszczającego światło poszycia dachu, zamontowane są barierki i wygrodzenia, kończy się renowacja odciągów zadaszenia i szklenie zaplecza. Pod dachem zaczęły się przygotowania do montażu telebimu, który ma przypominać wielką wstęgę biegnącą po całym obwodzie wewnętrznej krawędzi zadaszenia.

Na samych trybunach ruszyła oficjalnie instalacja krzesełek. Zaczęło się od zachodniej strefy VIP oraz górnych sektorów na wschodzie, ale metalowe belki pod montaż samych siedzisk są już również na innych trybunach. Zaskakujący może być jedynie kolor fotelików, które będą beżowe i bordowe. Ta dostojna, choć wyjątkowa mieszanka, będzie spójna z ogólną kolorystyką stadionu, narzuconą przez jego zabytkowe zewnętrzne mury.

© Комплекс градостроительной политики и строительства города Москвы

Pierwsze takie boisko w Rosji

Podczas gdy większość stadionu jest jeszcze szara, murawa już może się podobać. Zasiana w sierpniu miała czas podrosnąć i przejść pierwsze strzyżenia. Gdy całe boisko miało wysokość 3 cm, ruszyła operacja wszywania syntetycznych włókien.

To część nawierzchni SISGrass, która oferuje wzmocnienie naturalnych źdźbeł sztucznymi, naszywanymi dosłownie na boisko przez specjalną maszynę. Dzięki wzmocnieniu trawa łatwiej się ukorzenia, dłużej może służyć i szybciej się regeneruje po intensywnej eksploatacji. Mimo wszywania kilometrów polietylenowych włókien, ok. 95% nawierzchni to naturalna trawa. Ani na żywo, ani w telewizji różnicy między w pełni naturalnym boiskiem nie dostrzeżemy.

© Комплекс градостроительной политики и строительства города Москвы

SISGrass to nowe rozwiązanie od firmy SIS Pitches, nie ma jeszcze dwóch lat. Mimo to boiska z taką nawierzchnią funkcjonują już na ponad 30 stadionach, by wymienić Chelsea, Derby County, Beşiktaş czy Olympiakos Pireus.

Murawa na Łużnikach nie jest pierwszym w Rosji boiskiem w technologii SISGrass, ponieważ zaledwie kilka tygodni wcześniej taka sama nawierzchnia powstała na Otkritie Arenie, drugim stołecznym gospodarzu Mistrzostw Świata 2018. W przypadku stadionu na Łużnikach dochodzi jednak opatentowany system rur pod boiskiem, SISAir, który zapewnia odpowiednie napowietrzenie murawy, przydatne zwłaszcza w trudnym klimacie Rosji.

Gotowe przed końcem roku

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami narodowy stadion Rosji będzie gotowy przed końcem 2016 roku. Po to uruchomiono już ogrzewanie na zapleczu, by mimo coraz gorszej aury zdążyć z instalacjami i wykończeniem. Mimo to – co też już wiemy – na otwarcie poczekamy do wiosny.