W Mediolanie od kilku miesięcy trwa zacięta dyskusja nad przyszłością San Siro. Na początku lutego w ratuszu przedstawiono projekt renowacji obiektu, który dostał zgodę na realizację. Wszystko po to, aby zatrzymać Inter i Milan w sercu miasta. Co na to kluby?

Nie ma już powrotu

Nie wiem, czy Milan i Inter dadzą się przekonać - powiedział burmistrz Mediolanu Giuseppe Sala na koniec debaty na temat projektu modernizacji San Siro. Teraz włodarze miasta czekają na spotkania z przedstawicielami Milanu i Interu. Nie wiadomo dokładnie, kiedy i w jakiej formie się one odbędą, jednak głos w tej sprawie zabrał już dyrektor generalny Nerazzurri, Alessandro Antonello.

Inter czeka na wezwanie przez burmistrza i otrzymał kopię listu skierowanego do AC Milan, w którym władze proszą zarząd Rossoneri o wyjaśnienia w sprawie rozpoczęcia procedury administracyjnej z gminą San Donato. Według analiz przeprowadzonych wcześniej, koszty renowacji San Siro skłoniły oba mediolańskie kluby w stronę budowy nowych obiektów w miejsce obecnego. W oczekiwaniu na wyrok TAR [Regionalny Sąd Administracyjny przyp. red.] w sprawie apelacji, projekt został zablokowany przez ograniczenie spowodowane opieką kuratora nad San Siro. Milan i Inter zdecydowały się iść własną drogą, z której nie ma już powrotu - powiedział w wywiadzie dla La Gazetta dello sport.

 © Arco Associati | Projekt San Siro

Więc co się stanie z San Siro?

Jak już powszechnie wiadomo, włoskie Kuratorium nałożyło ograniczenie, które zabrania zburzenia stadionu Giuseppe Meazzy, ze względu na jego wartość kulturową oraz historyczną, szczególnie jeżeli chodzi o drugą kondygnację. Miasto chce, aby na obiekcie grała swoje mecze reprezentacja Włoch, odbywały się duże koncerty oraz na imprezy charytatywne. Jednak w ostatnim czasie burmistrz Mediolanu w nieco ostrzejszym tonie wypowiedział się na temat przyszłości San Siro. Moim obowiązkiem jest bronienie własnych racji, także dlatego, że jeśli oba zespoły odejdą, to co zrobimy z San Siro? Muszę wówczas znaleźć rozwiązanie i wystawić stadion na sprzedaż – powiedział w wywiadzie dla Corriere.it Giuseppe Sala.

Projekt stadionu w Rozzano na dobrej drodze

Przy wsparciu naszych doradców, kontynuujemy pracę w obszarze Rozzano. Po zakończeniu studium wykonalności i nabycia terenu przedstawimy nasz projekt administracji – powiedział w rozmowie z La Gazetta dello sport Alessandro Antonello. Dyrektor generalny Interu poinformował także, że klub zainwestował w projekt w Rozzano znaczną kwotę pieniędzy w teren pod budowę i w szereg konsultantów. Są to firmy: Legend; odpowiedzialna za część handlową i marketingową, Populous; zajmująca się częścią architektoniczną, Goldman Sachs; strzegąca finansów, i Cbre/Wepartner; która ocenia rynek nieruchomości. Do 30 kwietnia Inter ma wyłączność na weryfikację wykonalności budowy stadionu i innych działań na gruntach należących do Infrafin, spółki grupy Cabassi.

 © Populous | Projekt stadionu Interu Mediolan

Alessandro Antonello zwraca uwagę na to, że najdelikatniejszy jest aspekt układu drogowego, który musi powstać razem z obiektem. Na ten moment nie odnotowano żadnych krytycznych opinii w tej sprawie, więc klub jest dobrej myśli.

Jeśli wszystkie pozwolenia zostaną wydane przez gminę Rozzano do pierwszej połowy 2025 roku, Inter mógłby zagrać na nowym obiekcie w sezonie 2028/2029.