8 listopada Levante UD wróciło wreszcie na Estadi Ciutat de Valencia. Powrót był zwieńczeniem trwającego 9 miesięcy pierwszego etapu przebudowy stadionu. Aby obiekt mógł nabrać pełnych kształtów i kolorów, musi jeszcze zostać przeprowadzony drugi etap modernizacji, który ruszy najprawdopodobniej w przyszłym roku.

Estadi Ciutat de Valencia służy klubowi od 1969 roku. Na początku tego roku rozpoczął się pierwszy etap przebudowy stadionu, który przebiegał bez większych zakłóceń. Pandemia koronawirusa i wyprowadzka klubu na kameralny Estadi Olímpic Camilo Cano w La Nucii zdynamizowały prace modernizacyjne. 

Na wspomnianym stadionie, znajdującym się w Alicante, piłkarze z Walencji rozegrali ostatnie 6 meczów sezonu 2019/20. Pierwsze 2 domowe mecze obecnego sezonu Levante zagrało na Estadio de la Cerámica (Villarreal).

Dach największym wyzwaniem modernizacji

Przebudowywany obiekt znajduje się w centrum miasta, a to sprawia, że już na etapie projektowania należało wziąć pod uwagę ograniczenia przestrzeni. Postanowiono, że dach musi być lekki i nie może zajmować zbyt dużo miejsca, tak aby nie wpływać niekorzystnie na widoczność z ostatnich rzędów trybun. 

© Levante UD

Ostatecznie został on zamontowany pod koniec października. Dzięki jego instalacji znacznie poprawiła się akustyka stadionu, a kibice będą lepiej chronieni przed kaprysami pogody. Dotychczas zadaszenie miała tylko trybuna główna.

Innymi istotnymi elementami harmonogramu prac było zainstalowanie nowego oświetlenia, spełniającego wymogi transmisji w 4K i dwóch tablic wyników o wymiarach 21x7 m. Ponadto stadion otrzymał nowe nagłośnienie i nowoczesne systemy bezpieczeństwa.

Z rzeczy niezauważalnych, ale istotnych dla każdego kibica, poprawiono łączność mobilną. To umożliwi lepszą interakcję z fanami na stadionie oraz oferowanie im produktów i usług za pośrednictwem klubowej aplikacji.

© Levante UD

Po wprowadzeniu w życie wspomnianych zmian, można było wreszcie skoncentrować się na piłce nożnej. 8 listopada 2020 roku rozegrano mecz Levante - Alaves, który był pierwszym spotkaniem na stadionie Levante od 8 marca, czyli dokładnie od 8 miesięcy. Piłkarze zagrali na nowej hybrydowej murawie. Obecnie z każdym tygodniem przybywa membrany dachowej.

Autor: Tomasz Sobura