Berlin: “Najlepsza tradycja niemieckiego futbolu”

źródło: własne | MK; autor: michał

Berlin: “Najlepsza tradycja niemieckiego futbolu” Od zamachu minęły cztery dni, ale w Berlinie ani myślą zaniechać tradycji. A tą najlepszą jest kolędowanie na stadionie Unionu. Biletów nie ma od tygodni.

Reklama

Kiedy 13 lat temu grupa 89 kibiców Unionu Berlin nielegalnie urządziła sobie spotkanie wigilijne na stadionie, pewnie żaden z nich nie spodziewał się, że w 2016 roku prestiżowy „Die Welt” nazwie to doroczne spotkanie „najpiękniejszą tradycją niemieckiego futbolu”. Tak właśnie dziś piszą w Niemczech o wspólnym kolędowaniu, które rozpocznie się o 19:00 na "Starej Leśniczówce" w Berlinie.

Najpierw zajmowali kilka sektorów, potem całą trybunę, później już trzy trybuny, wreszcie chętnych było tak wielu, że trzeba było wpuścić ich na murawę. Spotkanie kolędowe na stadionie Unionu Berlin jest tak popularne, że nie ma w roku wydarzenia, które ściągałoby na południe Berlina więcej chętnych. Dziś ma ich być 28,5 tysiąca.

Alte Forsterei WeinachtssingenFot: Der Robert (cc: by)

Wszystkie wejściówki są wyprzedane dosłownie od tygodni (w większości rozdane za darmo aktywnym fanom Unionu), a na czarnym rynku trzeba wydać ok. 30 € za bilet. Tak, koniki sprzedają bilety na spotkanie, podczas którego przez dwie godziny śpiewa się kolędy. W każdym innym kontekście z wyjątkiem tego właśnie spotkania wigilijnego trudno sobie coś takiego wyobrazić.

Po poniedziałkowym zamachu Union zapewnił, że nie rezygnuje z planu organizacji swojego wydarzenia, a chętnych wciąż jest więcej niż miejsc. Oczywiście dzisiejsze wydarzenie będzie znacznie baczniej monitorowane przez policję, a wstęp będzie się odbywał na zasadach typowych dla meczów piłkarskich.

Union poprosił wszystkich gości, by nie brali ze sobą żadnych dużych toreb, pojemników czy innych przedmiotów wydłużających kontrolę. Całe niezbędne wyposażenie można znaleźć wewnątrz, za darmo będą dostępne świece i śpiewniki, a posiłki za opłatą. Za to mile widziane są aparaty czy kamery do uwiecznienia wspólnych śpiewów.

Tak było rok temu:

Reklama