Polska: Frekwencja na stadionach Ekstraklasy | 34. kolejka sezonu 2024/25
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
„To już jest koniec, nie ma już nic…”. Sezon 2024/2025 piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy dobiegł końca, a mistrzem Polski został Lech Poznań. Na podsumowanie całego sezonu z przyjdzie jeszcze czas, więc teraz zapraszamy na ostatni w tych rozgrywkach cotygodniowy raport z trybun.
Reklama
Koziołek w złotej koronie
Podczas meczu na wagę mistrzowskiego tytułu kibice Lecha wyśrubowali rekord frekwencji na pojedynczym meczu. Udało się minimalnie pobić wynik z jesieni i hitu przeciwko Legii Warszawa, który zgromadził na trybunach 40 838 osób. Na trybunach obserwowaliśmy prawdziwe święto. Kibice przygotowali ogromną oprawę przedstawiającą sylwetkę w koszulce Lecha Poznań, która trzyma trofeum za zdobycie mistrzostwa Polski. Moja i twoja nadzieja
- brzmiał napis. Użyto też środków pirotechnicznych, a nadzieja stała się rzeczywistością. Lech Poznań został mistrzem Polski.
Ciekawie było jednak nie tylko na trybunach Enea Stadionu, bowiem kibic znany w środowisku pod pseudonimem Kawu
pojawił się na…dachu stadionu i na konstrukcji podtrzymującej jupitery znalazł miejsce na rozstawienie sztalugi. W trakcie trwania meczu stworzył on obraz Koziołka w złotej koronie podnoszącego trofeum za dziewiąte mistrzostwo Polski. Nagranie z tego jak powstawał obraz udostępnił w mediach społecznościowych.
Finaliści pucharu w nietęgich nastrojach
Zgoła odmienne nastroje towarzyszyły kibicom w Warszawie. Legia zakończyła sezon dopiero na 5. miejscu w tabeli. To już czwarty raz z rzędu, kiedy stołeczny klub nie zdołał sięgnąć po tytuł mistrzowski. Najpierw zbudujcie drużynę na miarę mistrzostwa Polski, potem kupimy bilety i karnety. Stop finansowaniu dziadostwa!
- brzmiał napis na jednej z trybun podczas meczu ze Stalą Mielec.
940 kibiców ze Szczecina udało się na wyjazdowy mecz do Białegostoku. Kibice Jagielloni nie okazali się jednak zbyt gościnni, bo pożegnali kibiców Pogoni słynnym już hasłem Pusta gablota!
No cóż… może w przyszłym sezonie się uda?
W Gdańsku zmniejszyli i wyprzedali stadion
Lechia Gdańsk zaliczyła sold out na mecz z GKS-em Katowice. Byłby to spory sukces gdańszczan, biorąc pod uwagę pojemność słynnego Bursztynka, ale maksymalna pojemność na ten mecz była ustalona na 15 000 osób. I tylu też kibiców pojawiło się na ostatnim meczu w sezonie 2024/2025. Co ciekawe, w rzeczywistości chętnych na obejrzenie tego spotkania było więcej, ale ustalony wcześniej limit był nie do przekroczenia. Spośród tych 15 000 widzów, aż 1 221 to byli goście z Katowic, którzy w dobrej liczbie kończą jeszcze lepszy sezon.
Ranking frekwencji na meczach 34. kolejki PKO BP Ekstraklasy:
Frekwencja | Kibice gości | % wypełnienia stadionu | Mecz | Stadion |
---|---|---|---|---|
41 109 | ? | 96% | Lech Poznań - Piast Gliwice | Enea Stadion |
25 344 | 207 | 81% | Legia Warszawa - Stal Mielec | Stadion Wojska Polskiego |
21 152 | 650 | 86% | Górnik Zabrze - Korona Kielce | Arena Zabrze |
20 607 | 940 | 92% | Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin | Chorten Arena |
15 000 | 1 221 | 36%, albo jak kto woli 100% ;) | Lechia Gdańsk - GKS Katowice | Polsat Plus Arena Gdańsk |
8 555 | 0 | 97% | Radomiak Radom - Motor Lublin | Stadion Braci Czachorów |
5 500 | ? | 100% | Raków Częstochowa - Widzew Łódź | Stadion Rakowa |
5 411 | ? | 34% | Zagłębie Lubin - Cracovia | KGHM Zagłębie Arena |
1 983 | 0 | 99% | Puszcza Niepołomice - Śląsk Wrocław | Stadion Puszczy |
Reklama