Budowa stadionu w Pietralata zbliża się do realizacji, ale projekt, mimo zielonego światła, napotyka na wiele problemów. Mieszkańcy oraz środowiska lewicowe zgłaszają po raz kolejny zastrzeżenia dotyczące technicznych i społecznych aspektów inwestycji.

Zielone światło dla stadionu, czerwone światło dla problemów

W przeciwieństwie do Stadio Flaminio, które chciałoby zmodernizować Lazio, projekt stadionu Romy otrzymał już akceptację w postaci uznania jego interesu publicznego. Decyzja ta została podjęta 9 maja 2023 roku podczas zgromadzenia w Kapitolu. Niemniej jednak, jak podkreślają przeciwnicy inwestycji, status interesu publicznego nie oznacza, że projekt rodziny Friedkin jest wolny od wad. Krytycy wskazują na liczne kwestie, które wymagają rozwiązania, zanim pierwsza łopata wbije się w ziemię.

Zaniepokojeni mieszkańcy oraz członkowie Sojuszu Zielonych i Lewicy (AVS) otwarcie wyrażają swoje obawy. Na czwartkowym zgromadzeniu w klubie ARCI w Pietralata, 30 stycznia 2025 roku planują poruszyć m.in. brak odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące wpływu inwestycji na środowisko, dostępności transportowej czy standardów urbanistycznych.

© AS Roma | Projekt Nuovo Stadio Roma

Parking, środowisko i lokalizacja, czyli kolejne punkty sporu

To już nie pierwszy raz, kiedy stadion w Pietralata wzbudza kontrowersje. Zaczęło się od problemów z wykopaliskami, a ostatnio powrócił temat sporu o las. Jednym z głównych nowych punktów zapalnych projektu są miejsca parkingowe. Zgodnie z wytycznymi burmistrza, obiekt na 62 000 miejsc musi zapewnić parking dla maksymalnie 50% kibiców, co oznacza konieczność budowy 15-20 tysięcy miejsc. Problem w tym, że proponowana lokalizacja stadionu – zaledwie kilometr od stacji Tiburtina – pozwala na obejście tego wymogu dzięki modyfikacji przepisów urbanistycznych. Zmiana ta budzi sprzeciw działaczy AVS, którzy uważają ją za próbę ominięcia kluczowych standardów.

Kolejnym problemem jest wpływ inwestycji na środowisko. Zalesiony teren, który ma zostać częściowo przekształcony w przestrzeń użytkową, nie doczekał się szczegółowych badań ani konkretnych planów rekompensujących utratę zieleni. Ponadto, według przedstawicieli AVS, proces ewakuacji mieszkańców i oczyszczania terenu w sierpniu 2023 roku odbył się w pośpiechu, bez przeprowadzenia odpowiednich badań geognostycznych czy archeologicznych. Obawy te są szczególnie istotne w kontekście Rzymu – miasta o bogatej historii, gdzie każde przekopanie gruntu może przynieść nieoczekiwane odkrycia.

© AS Roma | Projekt Nuovo Stadio Roma

Opozycja wobec stadionu to nie tylko głos mieszkańców i ekologów, ale także element szerszych napięć politycznych. Sojusznicy burmistrza Gualtieriego z Sojuszu Zielonych i Lewicy nie kryją rozczarowania. Od pewnego czasu słuchamy ciągłych zapowiedzi administracji miejskiej Roma Capitale dotyczących przedstawienia przez A.S. Roma ostatecznego projektu stadionu Pietralata. Pomimo faktu, że to oczekiwanie trwa już ponad półtora roku, a zatem byłby czas, zwracamy uwagę na brak pewnych odpowiedzi, podkreślają w swoich wypowiedziach. Zgromadzenie w klubie ARCI ma być okazją do publicznej dyskusji nad tym, czy projekt rzeczywiście odpowiada na potrzeby miasta i jego mieszkańców.

Jak donosi Il Messaggero, lokalizacja stadionu w Pietralata nie jest jedynym projektem planowanym na tym obszarze. W pobliżu przewidziano również budowę Rome Technopole – nowoczesnego centrum badawczego, które ma być wspólnym przedsięwzięciem uniwersytetów i firm technologicznych. Dodatkowo planowana jest przebudowa terenów dawnego szpitala Policlinico Umberto I, gdzie ma powstać nowoczesny kampus uniwersytecki. Taka koncentracja inwestycji budzi obawy o potencjalne przeciążenie infrastruktury, zatłoczenie oraz konflikty interesów.