Mimo wielu doniesień z ostatnich dni, że Malaga wypadnie z listy stadionów Mistrzostw Świata 2030, władze zapewniają, że kandydatura jest silna. W odpowiedzi na „spekulacje i fake newsy” w stanowczym komunikacie, opisującym szczegóły sprawy, stwierdzają: nie ma żadnych wątpliwości do projektu.

Jest wola, będą pieniądze

Chociaż lokalne media zapewniają, że w zakulisowych rozmowach politycy wyrażają chęć wycofania się z wyścigu o Mistrzostwa Świata, to w przestrzeni publicznej wygląda to zupełnie inaczej. Ratusz Malagi, rada prowincji i władze Andaluzji wystosowały w czwartek wspólny komunikat, by uciąć wszelkie spekulacje i fake newsy o porzuceniu przez miasto marzeń o mundialu. Zaangażowanie trzech administracji w niezbędne prace jest zdecydowane i jednoznaczne – zapewniają.

Wznowienie prac na Nou Mestalla zachwiało kandydaturą La Rosaledy, która nie ma jeszcze finalnego projektu, a przez to także kosztorysu. To jednak nie jest problemem dla władz, które zapewniają, że pokryją modernizację ze środków publicznych, choć rozważają też możliwość zaproszenia inwestorów prywatnych. Nie ma zatem wątpliwości co do finansowej i sportowej opłacalności projektu – uważają trzy administracje, które współzarządzają stadionem Malagi CF.

© Junta de Andalucía | Choć przedstawiony w 2024 roku projekt na modernizację Estadio La Rosaleda jest spektakularny, to jednak nie jest pewne, czy ziści się w tym kształcie.

Dialog, przyspieszenie i turystyka

Zagrożenie ze strony Nou Mestalla i wątpliwości co do finansowania nie są jedynymi problemami, z którymi zmaga się miasto z Costa del Sol. Tak jak w przypadku Coruñi – drugiego z zagrożonych lokalizacji – klub nie jest entuzjastą przebudowy, a kolejną palącą kwestią jest kurczący się czas na przeprowadzenie prac, które muszą zakończyć się w 2029 roku, na rok przed Mundialem 2030.

I tu jednak trzy administracje wykazują pewność siebie. Zapewniają o dialogu z Malagą CF by znależć realną alternatywę na czas trwania przebudowy, która najpewniej wymusi przeprowadzkę klubu. Władze Andaluzji znalazły za to sposób, by przyspieszyć realizację projektu: politycy rozważają Deklarację Interesu Autonomicznego dla modernizacji La Rosaleda, co skróciłoby proces administracyjny.

Ostatnim argumentem władz jest lokalizacja. Połączenia lotnicze z Marokiem, Portugalią i głównymi miastami Hiszpanii, szlaki morskie prowadzące do Rabat czy Casablanki czynią Malagę, według trzech administracji, idealnym gospodarzem Mundialu. Jak zauważają, do miasta nawet bez turnieju napływają tłumy turystów.

Politycy wyrażają zaufanie dla hiszpańskiej federacji i FIFA, która przecież dopiero co w grudniu wybrała Malagę jako gospodarza Mistrzostw Świata. Pomimo ostatnich doniesień, że Gianni Infantino dąży do zmniejszenia ilości miast na turniej, zapewniają: Sukces Mistrzostw Świata 2030 w Maladze, idealnym na to miejscu, jest gwarantowany.