Włochy: Niska frekwencja na meczach Milanu w cieniu dyskusji o San Siro
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
„Pusty stadion byłby porażką” - z takiego założenia wychodzi dyrektor sztuk pięknych w Mediolanie Emanuela Carpani i tym samym otwiera się na częściową rozbiórkę drugiej kondygnacji San Siro.
Reklama
Jest zgoda
Po spotkaniu władz miejskich z przedstawicielami Interu i Milanu zaproponowano możliwość zmniejszenia San Siro w celu umożliwienia budowy bliźniaczego stadionu. Postaramy się zachować jak najwięcej ze starego stadionu
– zadeklarowała Carpani opuszczając spotkanie. I dodała, że fakt, że piłka nożna pozostanie na Meazza, ponieważ zagrają tam drużyny młodzieżowe oraz żeńskie, co może stanowić wartość dodaną.
Milan nie rezygnuje ze swojego projektu
Inter i Milan naciskały na takie rozwiązanie, aby ułatwić budowę nowego stadionu. Propozycja ta narodziła się na niedawnym spotkaniu, podczas którego oba kluby ostatecznie odrzuciły propozycję modernizacji San Siro. Prezydent AC Milanu, Paolo Scaroni w odniesieniu do informacji o możliwości zmniejszenia Meazzy oświadczył, że jest gotowy wysłuchać władz Mediolanu
, ale wcale nie wykluczył możliwości przeniesienia drużyny poza miasto: nasza linia pozostaje jasna, nadal inwestujemy w projekt w San Donato
.
Burmistrz Sala jest ostrożny: Wolę wstrzymać się z komentarzami, dopóki nie będzie czegoś konkretnego, a jak dotąd nadal tego nie ma. Czy możemy kontynuować prace nad projektem? Według słów nadinspektora, myślę, że tak
.
Milan przechodzi kryzys
Zakończeniu sezonu 2023/24 przez AC Milanu towarzyszył dźwięk ciszy
płynący od najzagorzalszej części kibiców, która w proteście przeciwko zarządowi spółki i występowi zespołu na boisku zdecydowała się zamilnąć. Dane podane przez Calcio e Finanza jeszcze bardziej pokazują, jak bardzo spadają morale w świecie Rossonerich. Według tych informacji, podczas niedawnego meczu pomiędzy AC Milanem a Liverpoolem w ramach 1. kolejki Ligi Mistrzów na San Siro zgromadziło się 59 826 widzów. Jest to liczba nie widziana od 2020 roku, a konkretnie od 17 lutego i meczu AC Milan - Juventus. Od tego momentu na San Siro nie było już meczu, który oglądało mniej niż 60 000 widzów.
Reklama