Katowice: Są kolejni chętni na rządowe dofinansowanie budowy stadionów
źródło: Stadiony.net; autor: Mateusz Osmola
Premier Mateusz Morawiecki obiecał wesprzeć inwestycje stadionowe w Chorzowie i Częstochowie środkami z budżetu centralnego. Chrapkę na rządowe dofinansowanie mają też prezydenci innych miast, gdzie właśnie budowane są areny piłkarskie. Mowa o inwestycjach w Opolu i Katowicach oraz o niedawno zakończonej w Sosnowcu.
Reklama
Deklaracje wsparcia premiera Morawieckiego
Kampania wyborcza w naszym kraju nabiera tempa. W zeszłym miesiącu informowaliśmy, że szef rządu obiecał dofinansowanie budowy nowego obiektu dla Ruchu Chorzów. Zaraz po tym jak Raków Częstochowa zapewnił sobie tytuł mistrza Polski, pod Jasną Górę udał się premier Morawiecki i tam też deklarował wsparcie rządowe dla modernizacji areny przy Limanowskiego. Włodarze innych miast, gdzie prowadzone są inwestycje stadionowe, też chcieliby, aby budowy ich stadionów załapały się na dofinansowanie z budżetu państwa.
Na powstającym na Załęskiej Hałdzie nowym Stadionie GKS-u Katowice, 16 maja spotkali się prezydenci Sosnowca, Opola oraz stolicy Górnego Śląska. Arkadiusz Chęciński, Arkadiusz Wiśniewski i Marcin Krupa postanowili upomnieć się o swoje i wspólnie postarać się o rządowe fundusze. Pieniądze na wspomniany obiekt w Katowicach, będący w trakcie budowy Stadion Miejski w Opolu oraz nowo otwarty ArcelorMittal Park w Sosnowcu pochodzą wyłącznie ze środków samorządowych, dlatego włodarze tych miast domagają się, aby ich inwestycje też uzyskały dofinansowanie.
Prezydenci miast w ofensywie
Cytowany przez Radio Doxa prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński powiedział: „Nie chcemy być traktowani wyjątkowo, ale tak jak inni. Skoro wszyscy zasilamy budżet poprzez podatki, to wszyscy powinniśmy mieć szansę na pozyskanie tych środków”. Politykowi zależy przede wszystkim na dofinansowaniu budowy hali sportowej i lodowiska, które wraz ze stadionem tworzą Zagłębiowski Park Sportowy. Miasto starało się o dofinansowanie, przystępowało do ministerialnych i rządowych konkursów, ale bez powodzenia.
Z kolei prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski, zaznacza, że na inwestycji w jego mieście ma skorzystać nie tylko Odra: „Wsparcie byłoby wyrazem szacunku dla Odry Opole, klubu z długimi tradycjami piłkarskimi, ale nie tylko. Warto docenić nie tylko tę drużynę, ale także dziesiątki dzieciaków, które w naszym województwie biegają za piłką i dzięki temu nie wyrabiają w sobie złych nawyków i nie siedzą np. przed tabletami”.
Wtóruje mu Marcin Krupa, rządzący w stolicy Górnego Śląska: „W Katowicach to kwestia areny dla bardzo zasłużonego GKS, ale też spojrzenia w przyszłość polskiej piłki. Potencjał jest ogromny, a im więcej tych dzieciaków zachęcimy teraz do uprawiania sportu na takich obiektach, tym większe szanse na budowanie lepszych drużyn w przyszłości, także w kontekście reprezentacji narodowej”. Prezydenci chcieliby, aby rządowe wsparcie dla budowy stadionów w ich miastach wyniosło 50%.
Reklama