Londyn: Już nie będzie White Hart Lane
źródło: TheTimes.co.uk / Standard.co.uk; autor: michał
Jeśli ktoś liczył, że historyczna nazwa stadionu Tottenhamu zostanie zachowana po budowie nowego, to już powinien przestać liczyć. „Koguty” pozbędą się „kłopotliwych” sponsorsko członów.
Reklama
„The Times” zdradza, że Tottenham nie zamierza zachować starej nazwy White Hart Lane, gdy w 2018 roku przeprowadzi się na nowy stadion w północnym Londynie. Właściwie nigdy nie padła deklaracja, że „WHL” pozostanie w nazwie areny, a mimo to dziś wiele brytyjskich mediów właśnie tym tematem żyje.
Jest to zresztą kontrast z postawą Chelsea, która chce zachować Stamford Bridge w nazwie swojego przyszłego domu. Zachowanie lub porzucenie jest jednak w obu przypadkach zależne od tego samego: decyzji sponsora. Oba kluby liczą na kontrakty sponsorskie idące w setki milionów funtów, Tottenham chce pozyskać nawet 400 mln (2 mld zł!).
Umowa sponsorska dla Tottenhamu będzie kluczowym elementem finansowania stadionu, który pochłonie 750 mln funtów (3,8 mld zł). Bez partnera dla nazwy klub może podzielić los Arsenalu, który wypadł z walki o mistrzostwo podczas spłacania Emirates Stadium.
Dodatkowe środki na pokrycie kosztów projektu ma zapewnić udostępnienie kibicom aż 90 tys. miejsc na Wembley w nowym sezonie Premier League. Spurs muszą jednak poczekać do 23 marca na pozwolenie w tej sprawie. Na razie mają zgodę na przekroczenie progu 50 tys. widzów w każdym meczu sezonu 2017/18.
Reklama