Podczas niedawnego Festiwalu Piłki Nożnej zorganizowanego w Parmie jednym z gości był dyrektor generalny Interu Mediolan, Alessandro Antonello. Podkreślił on znaczenie forsowania projektu własnego stadionu dla Nerazzurrich. Nie zabrakło jednak tematu, który od dłuższego czasu spędza sen z powiek włodarzom Mediolanu – przyszłości San Siro.

Władze miasta nadal mają nadzieję

Do końca czerwca odbędzie się spotkanie władz Milanu, Interu oraz miasta Mediolan w celu zaprezentowania ostatecznego projektu i danych z badania, które WeBuild przeprowadził na temat San Siro. Najbardziej prawdopodobną opcją jest ograniczenie pojemności stadionu do około 30 000 miejsc podczas remontu, w porównaniu ze średnią widownią wynoszącą około 50 000 - 60 000 osób. To za mało, żeby myśleć o pozostaniu i graniu tam przez 2/3 trwania inwestycji, biorąc pod uwagę, że wpływy ze sprzedaży biletów to ponad 20 mln € – powiedział Alessandro Antonello.

Oba kluby ocenią, czy dokumentacja dotycząca nowego stadionu ich przekona, także w porównaniu z dwoma projektami rozpoczętymi w Rozzano i San Donato. Do tej pory zarówno Milan, jak i Inter były sceptyczne wobec pomysłu remontu San Siro, ale władze miasta liczą, że po zobaczeniu wizualizacji ich nastawienie się zmieni. Niezależnie od tego, czy będzie to San Siro, czy Rozzano, wybudowanie nowego stadionu stało się absolutnym priorytetem. Inter o tym wie i nie chce wykraczać poza koniec 2024 roku jako daty wyboru pomiędzy Planem A i Planem B – informuje calciomercato.

© AdoForm

Czy uda się zrealizować cel?

Czasu jest teraz mniej niż kiedykolwiek, także ze względu na ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich Mediolan-Cortina 2026 i kandydaturę stadionu do organizacji finału Ligi Mistrzów w 2027 roku. Dodatkowo Mediolan chciałby gościć mecze Mistrzostw Europy 2032.

Jesteśmy na zaawansowanym etapie. Oczywiście nie pracujemy nad projektem ostatecznym, ale wstępnym i jest prawie gotowy. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, możemy rozpocząć prace latem 2025 roku. Pierwszy etap może zostać ukończony już pod koniec 2025 roku, drugi w 2026 roku, a ostatni w 2027 roku – powiedział dyrektor generalny WeBuild, Massimo Ferrari, cytowany przez La Gazzetta dello Sport.

© The Hausmeister's Groundhopping