Nowy Sącz: Kolejne obietnice prezydenta w sprawie stadionu

źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra

Nowy Sącz: Kolejne obietnice prezydenta w sprawie stadionu Tydzień bez informacji o Nowym Sączu to stracony czas, więc zaglądamy co słychać w naszej ulubionej telenoweli. Zakończenie budowy stadionu Sandecji było tematem ostatniej sesji Rady Miasta. Padła zapowiedź kolejnego już terminu zakończenia budowy. Kiedy więc to nastąpi?

Reklama

Co się dzieje na budowie?

Obecnie trwają prace przy dokończeniu elewacji budynku klubowego. Wszyscy zastanawiają się, jednak kiedy Stadion Sandecji zostanie ukończony w stu procentach. Początkowo miało się to wydarzyć w czerwcu 2023 roku, następnie w listopadzie. Żadnego z terminów nie udało się jednak dotrzymać. Kiedy umowa z Grupą Blackbird została rozwiązana, stało się jasne, że pojawią się duże opóźnienia.

Pytanie dotyczące zakończenia prac oraz zaciągniętego kredytu w wysokości 144 mln zł pojawiło się podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Zadał je radny Grzegorz Fecko. Proszę, aby pan prezydent się zadeklarował, kiedy stadion będzie uruchomiony, tak by można było na nim zagrać pierwszy mecz? - dopytywał radny.

Budowa Stadiou Miejskiego w Nowym Sączu (Stadion Sandecji)© szling.com / Odkryj atrakcje Małopolski Discover Małopolska (CC)

„Końcowy rok”

Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel był niestety nieobecny, więc głos zabrał jego zastępca, Artur Bochenek. Poinformował on, że stadion zostanie oddany do użytku w 2024 roku. Prace trwają i trwać będą. Dwa tygodnie temu rozstrzygnęliśmy przetarg na elewację budynku klubowego. Przygotowane są też kolejne. 81% wykonania robót gwarantuje to, że obecny rok będzie tym końcowym - zapewniał.

Zdaje się jednak, że nie wszyscy uwierzyli w zapewnienia zastępcy prezydenta, bo na szybki komentarz do jego słów zdecydował się Wojciech Piech. Radny zauważył, że o terminach ukończenia obiektu informacje były podawane już wielokrotnie. Jeśli czyny i fakty tego nie potwierdzą, to nie uwierzę - zadeklarował.

Budowa Stadiou Miejskiego w Nowym Sączu (Stadion Sandecji)© Krystian Krystian

A co z kredytem?

W sprawie kredytu Artur Bochenek powiedział, że miasto nie ponosi jego kosztów bezpośrednio, ale płaci rekompensatę na rzecz spółki. Płacimy odsetki tylko i wyłącznie od kredytu zaangażowanego. Z informacji, którą dostałem, jest to na chwilę obecną 46 mln zł.

Wybory samorządowe zbliżają się wielkimi krokami, razem z mieszkańcami Nowego Sącza czekamy więc na kolejne obietnice związane z budową stadionu dla Sandecji.

Reklama