Londyn: Olimpijski będzie większy? W toku także sprawa nowej nazwy obiektu

źródło: Stadiony.net; autor: Maciek Ściłba

Londyn: Olimpijski będzie większy? W toku także sprawa nowej nazwy obiektu Wembley i Old Trafford wybijają się w kwestii pojemności ponad resztę innych piłkarskich obiektów w Anglii. Spekuluje się jednak, że ambitne plany posiada także West Ham, który snuje marzenia o powiększeniu swojej areny.

Reklama

Więcej miejsc na London Stadium to konieczność?

London Stadium posiada 62 500 miejsc i jest aktualnie trzecim co do wielkości stadionem Premier League po „Teatrze Marzeń” i Tottenham Hotspur Stadium. Obiekt z północnej części stolicy Zjednoczonego Królestwa wyprzedza jednak Stadion Olimpijski o zaledwie 350 krzesełek. Z analiz frekwencji na trybunach wynika, że zainteresowanie meczami popularnych Młotów jest o wiele większe i wskazane byłoby powiększenie domowej areny.

Klub ze wschodniego Londynu ogłosił zatem plan, którego celem jest uzyskanie 68 000 miejsc w dniu meczowym. Okazuje się jednak, że nie będzie konieczności większych zmian i ingerencji w konstrukcję stadionu. Wszystko z powodu tego, że część miejsc na obiekcie jest wyłączonych podczas spotkań Premier League. Ma to związek z tym, że arena budowana była jako stadion lekkoatletyczny, a następnie dostosowywana do piłkarskiego profilu.

Przez to właśnie część trybun osadzono na wytrzymałych rusztowaniach bliżej murawy boiska. To oznaczało także konieczność wyłączenia 5500 miejsc w celach bezpieczeństwa. Porozumienie klubu z London Legacy Development Corporation (LLDC) będącego operatorem London Stadium miałoby zostać jednak sfinalizowane w ciągu dwóch lat, dzięki czemu West Ham mógłby wykorzystać wyłączone krzesełka już od sezonu 2026/2027.

London Stadium© Andrea Pucci

Ubezpieczyciel w nazwie London Stadium?

To nie jedyna zmiana jaka ma zajść na obiekcie wykorzystywanym przez Młoty. Arena przez ostatnie lata nosiła nazwę „Olympic Stadium” podkreślając tym samym swoją wyjątkową rolę jako gospodarza letnich igrzysk w 2012 roku, jednak późniejsza przebudowa i zmiana charakteru areny spowodowała, że postanowiono odejść od używania tego określenia w nazwie. Nieciężko zatem odnieść wrażenie, że ten ruch miał ułatwić w przyszłości pozyskanie sponsora tytularnego dla London Stadium. Wszystko wskazuje na to, że ten cel jest bliski realizacji.

Jak donosi BBC Sports, LLDC jest blisko finalizacji rozmów z firmą Allianz. Niemieckie przedsiębiorstwo ubezpieczeniowe od lat jako jedną ze swoich strategii marketingowych przyjęło pozyskiwanie praw do nazw wielkich i rozpoznawalnych stadionów. W tym gronie najbardziej znane są Allianz Arena w Monachium, Allianz Stadium w Turynie, Allianz Riviera w Nicei, Allianz Stadion w Wiedniu oraz Allianz Parque w Sao Paulo.

Na ten moment nie wiadomo o jakiej kwocie mowa. W ocenie BBC West Ham będzie mógł liczyć na wpływy z tego tytułu, jeżeli wartość roczna umowy przekroczy 4 mln funtów. Ciężko nie odnieść wrażenia, że to i tak bardzo ostrożne szacunki. Juventus za prawa do nazwy swojego stadionu na siedem lat otrzymał od Allianz blisko 105 mln €. To oznacza, że Stara Dama otrzymuje rocznie od niemieckiego konsorcjum blisko 15 mln €.

London Stadium© TheBallisRound.co.uk

Kwestia nazw stadionów w Premier League

Warto podkreślić, że nieco wcześniej brytyjski portal The Standard podawał, że Allianz nie może być pewne swojej pozycji w negocjacjach, ponieważ bardzo mocno o prawa do nazwy London Stadium zabiega także Stage Front. Przedsiębiorstwo zajmujące się sprzedażą biletów na wielkie wydarzenia z siedzibą w USA w świetle nowych informacji wycofa się raczej z walki. Stąd też decyzja o tym, aby stać się sponsorem tytularnym Stage Front Stadium (dotychczas Estadi Cornellà-El Prat) wykorzystywanego na co dzień przez RDC Espanyol.

Zaledwie 4 z 20 aktualnych aren Premier League posiada człon sponsora w swojej nazwie. Większość klubów stara nie sprzedawać do niej praw użytkowanych przez siebie stadionów, choć ma świadomość, że byłby to naprawdę nieoceniony i potężny zastrzyk gotówki. W takim przypadku zyski komercyjne przegrywają z tradycją, która jest niezwykle istotna dla lokalnych społeczności kibicowskich.

Inaczej rzecz się ma w przypadku nowych obiektów, gdzie to przywiązanie do nazwy nie jest aż tak duże. Od oddania do użytku Tottenham Hotspur Stadium w 2019 roku co jakiś czas pojawiają się w przestrzeni medialnej spekulacje dotyczącego tego, kiedy arena pozyska w końcu sponsora. Całkiem niedawno informowaliśmy, że konkretów nadal brak, a właściciele Spurs nie kwapią się do tego, aby podjąć współpracę z pierwszym lepszym podmiotem.

London Stadium© TheBallisRound.co.uk

Reklama