Do pierwszego gwizdka piłkarskich Mistrzostw Świata w Ameryce Północnej pozostało jeszcze sporo czasu. Jednak na trzy lata przed startem turnieju jedna z najbardziej emocjonujących bitew właśnie się rozstrzyga i nie ma nic wspólnego ze zmaganiami na boisku. Trzy amerykańskie miasta przodują w rywalizacji o organizację meczu finałowego MŚ. Które z nich dostąpi tego zaszczytu?

Kto liczy się w walce o finał mundialu 2026?

Na trzy lata przed startem najważniejszej imprezy piłkarskiej czterolecia wciąż nie wiemy, jakie amerykańskie miasto przejdzie do historii futbolu, jako gospodarz wielkiego finału Mistrzostw Świata. Duże metropolie mają chrapkę na zorganizowanie najważniejszego meczu turnieju, ale tak naprawdę liczą się tylko trzy. Mowa o Los Angeles, Nowym Jorku i Dallas. W tych miastach znajdują się kolejno SoFi Stadium, AT&T Stadium i MetLife Stadium. A co na temat swojej kandydatury mają do powiedzenia przedstawiciele miast? Oddajmy im głos.

Prezydent i dyrektor generalny NYC Tourism+Conventions, Fred Dixon: Jesteśmy medialną stolicą świata, największym miastem w kraju, największym skupiskiem fanów piłki nożnej na świecie, najbardziej zróżnicowaną społecznością w Ameryce. Fani na całym świecie myślą, że jesteśmy gospodarzem finału. Jeśli zapytasz przypadkowych ludzi, gdzie odbędzie się finał? Odpowiadają, że w Nowym Jorku.

© Brandi Korte (cc: by-nc-nd)

Monica Paul, dyrektor wykonawczy Dallas Sports Commission, podczas dorocznej konwencji Destinations International 2023 powiedziała: Bardzo głośno mówiliśmy o organizacji finału, a przynajmniej półfinałów i byliśmy brani pod uwagę z wielu powodów.

Prezes i dyrektor generalny LA Tourism, Adam Burke, potwierdził, że jego miasto mocno stara się o finał MŚ i podkreślił ekonomiczne znaczenie organizacji tego meczu właśnie w południowej Kalifornii. Zachwalał też miejscowy stadion: Nie ma złego miejsca w naszym domu. Ma tę ogromną tablicę nieskończoności, która biegnie przez całe obrzeże boiska, - mowa oczywiście o ogromnym panoramicznym ekranie podwieszonym pod dachem SoFi Stadium.

Które miasto ma największe szanse?

Los Angeles to także ogromny rynek medialny, a ponieważ miasto jest tak rozległe, ogromne korki są mniej prawdopodobne, co pozwoli odwiedzającym na sprawniejsze poruszanie się po metropolii. Miasto aniołów było już gospodarzem finału MŚ mężczyzn w 1994 roku i finału mundialu kobiet w 1999 roku, oba odbyły się na Rose Bowl. Los Angeles przygotowuje się też do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2028 roku. Jednak historyczna przewaga Los Angeles nieco zmalała przez konieczność rozwiązania problemu szerokości SoFi Stadium, który został zbudowany z myślą o futbolu amerykańskim.

© Rich Fury

AT&T Stadium w Dallas, po dodaniu dodatkowych miejsc, może pomieścić ponad 100 000 fanów. Obiekt otwarto w 2009 roku i przed mundialem przejdzie modernizację. Pierwsza część prac kosztować będzie 180 mln $ i obejmować będzie odświeżenie pomieszczeń wewnątrz stadionu, a także odnowienie przestrzeni premium i lóż biznesowych. Po zakończeniu tego etapu inwestor ma zająć się zleceniem prac dotyczących unowocześnienia ekranów wideo i ulepszenia ich do jakości 4K, remontu stref gastronomicznych i sklepów z pamiątkami – zwiększając jednocześnie ich ilość, a także modernizację stref przeznaczonych dla kibiców.

Całość planowanych inwestycji ma kosztować 300 mln $. Dodając do tego środki wydane na renowację przez ostatnich 14 lat, kwota przeznaczona przez na unowocześnienie stadionu ma sięgać prawie 500 mln $. Mecz finałowy wzmocniłby status regionu w turystyce. Dallas szacuje, że organizacja Mistrzostw Świata przyniesie wzrost gospodarczy o ponad 400 milionów $ i 3 000 nowych miejsc pracy. Właściciel Dallas Cowboys, Jerry Jones, od dawna postrzega zdobycie prawa do organizacji finału jako najwyższy powód do dumy i nie boi się lobbować na jego rzecz. Warto jednak zaznaczyć, że Arlington, gdzie zlokalizowany jest AT&T Stadium, jest największym miastem w Stanach Zjednoczonych nieposiadającym systemu transportu publicznego.

Jednak obecność dachu może również zwiększyć szanse stadionu AT&T, zwłaszcza w bezpośrednim pojedynku z Nowym Jorkiem. Na każdy mecz Mistrzostw Świata na, oddanym do użytku w 2010 roku, MetLife Stadium przyjdzie 80 000 kibiców. Potencjalnie większa liczba meczów może zrekompensować brak finału pod względem wpływu ekonomicznego, ale nie zrekompensuje prestiżu związenego z goszczeniem najważniejszego meczu turnieju.

© section215 (cc: by)

Jaki werdykt?

Praktycznie w każdym dotychczasowym turnieju był tak oczywisty kandydat do organizacji finału, że kwestia ta nie stanowiła przedmiotu dyskusji. W zeszłym roku w Katarze Lusail Stadium został zaprojektowany i zbudowany dokładnie w tym celu. W 2018 roku nie było możliwości, aby mundial w Rosji miał swój finał poza Moskwą, a spośród pary stadionów w tym mieście trafiło na większe Łużniki. Gdzie indziej w 2014 roku w Brazylii miałby odbyć się taki mecz niż na kultowej Maracanie w Rio de Janeiro? 

Los Angeles uważa, że ​​jest najważniejszym miastem w kraju, a w Nowym Jorku myślą dokładnie tak samo. Jeśli chodzi o Dallas, cóż, tam wszystko jest większe, łącznie z optymizmem, jaki mogliby wnieść do tego spektakularnego widowiska. Każde z miast ma swoje atuty i problemy, z którymi musi się przed i w trakcie turnieju zmierzyć. FIFA ma opublikować harmonogram i lokalizacje meczów mundialu we wrześniu.

Wszystkie stadiony Mistrzostw Świata 2026 możecie znaleźć w poniższym materiale na naszym kanale na YouTubie. Zapraszamy na seans!