Tym razem nie jeden zamiast drugiego, po prostu będzie i jeden, i drugi. Najnowszy plan zakłada stworzenie 18-tysięcznika w miejscu zasłużonego, lecz porzuconego Lockhart Stadium.

Nieużywany od 2016 roku i porośnięty dziś roślinnością, Lockhart Stadium oczekuje na swoje nowe życie. Propozycja złożona w styczniu przez spółkę Miami Beckham United oznacza zburzenie starego stadionu i budowę nowego, opartego o prostą konstrukcję stalową.

Już dziś o powodzeniu tej wizji będzie decydować miasto Fort Lauderdale (ok. pół godziny drogi od Miami). Jeśli decyzja będzie pozytywna, do lipca trzeba uzyskać pozwolenie na budowę, później do maja 2020 postawić wspomniany już nowy stadion.

© Inter Miami CF, Manica Architecture

Tylko dwupoziomowa zachodnia trybuna miałaby okazałe zaplecze, zintegrowane z parkingiem wielopoziomowym po drugiej stronie ulicy. Pozostałe strony to jednopoziomowe tymczasowe konstrukcje, które można by zdemontować w razie braku potrzeby.

Celem jest jednak, by stadion pozostał jak najdłużej w swojej formie, służąc najpierw zespołowi Inter Miami od jego debiutu w MLS (2020), a następnie nowopowołanemu klubowi satelickiemu z drugiej ligi USL. Z pojemnością 18 tys. miejsc obiekt mógłby również gościć koncerty.

© Inter Miami CF, Manica Architecture

Po północnej stronie, w miejscu starego kompleksu baseballowego, przewidziano miejsce dla 7 boisk piłkarskich akademii szkolącej młodzież. Natomiast na dachu parkingów oraz na południe od obiektu znalazłoby się 6 kolejnych (trzy pełnowymiarowe i 3 małe) dla miejscowej społeczności. Jest też miejsce na niewielki park oraz restauracje, by uatrakcyjnić tę część Fort Lauderdale, przez lata niemal wyłączoną z funkcjonowania.

Całość miałyby kosztować ok. 60 mln $ i ma być w całości pokryta przez spółkę reprezentowaną przez Davida Beckhama i Jorge Masa.

© Inter Miami CF, Manica Architecture