Dziś Łódź ogłosiła przetarg na zaprojektowanie i dobudowanie trzech brakujących trybun nowego stadionu na terenach ŁKS. Oferenci mają czas do 4 października, by przygotować swoje propozycje.

Czy to koniec podśmiechujek kibiców Widzewa pod adresem ŁKS? Mniejszy z łódzkich stadionów piłkarskich wkrótce stanie się największą areną sportową w mieście. Dziś Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi ogłosił przetarg na zaprojektowanie i budowę trzech trybun, które pozwolą podnieść pojemność stadionu do ponad 20 tys. miejsc.

Zgodnie z zapowiedzią przetarg rusza przed końcem sierpnia i swoim zasięgiem obejmie całą Unię Europejską. Do 4 października firmy budowlane i projektowe mogą szacować koszty swojej pracy, a będzie nad czym pracować.

Potrzebny jest nowy, zaktualizowany projekt dla trzech brakujących trybun, komplet pozwoleń, a następnie budowa. I to szybko, ponieważ w przetargu kryterium nie jest tylko możliwie niska cena. Koszt realizacji pozostaje kluczowym wymogiem (60% oceny), ale termin realizacji jest również ważny (30%), podobnie jak doświadczenie projektanta branży architektonicznej (10%).

By wygrać przetarg, kandydaci muszą zaoferować kwotę w granicach 95 mln zł, ponieważ tyle na budowę trzech nowych trybun zapisano w budżecie miasta. Od chwili podpisania umowy wykonawca będzie mieć 40 miesięcy na projekt, pozwolenia i budowę. Inwestycja zakończy się więc najpewniej w pierwszym kwartale 2022, chyba że oferenci zaproponują skrócenie tego okresu.