CD Leganés wywalczyli awans do najwyższej ligi Hiszpanii, ale nie mają możliwości osiągnąć wymaganej przez La Liga pojemności 15 tys. miejsc. Na razie dodają więc kilka rzędów do istniejących trybun.

Estadio Municipal de Butarque w lutym stał się pełnoletni i od inauguracji nie przechodził znaczących zmian konstrukcyjnych. Aż do tego lata, kiedy CD Leganés wywalczyli historyczny awans do Primera División i inwestycja okazała się konieczna.

Zgodnie z wymogami licencyjnymi stadiony w La Liga muszą spełniać kryterium infrastrukturalne co najmniej 15 tys. miejsc siedzących. W przypadku Leganés na pewno nie uda się spełnić wymogu i tym samym beniaminek podzieli los SD Eibar, pośpiesznie rozbudowującego swój stadion, a i tak grającego tylko dzięki warunkowej zgodzie na mniejszą pojemność.

W Leganés lato jest pracowite, ponieważ do istniejących trybun dodawane są kolejne rzędy. Między boiskiem a dotychczasową widownią pojawi się do 6 rzędów, dzięki czemu pojemność wzrośnie z 8138 do ok. 11,5 tysiąca.

Prace potrwają do końca sierpnia. Samorząd miasta przekazał ok. 2,5 mln € na rozbudowę stadionu, z czego jednak tylko ok. 40% przeznaczone jest na krzesełka dla kolejnych kibiców. Większość pochłonie dostosowanie głównej trybuny do wyższych wymogów licencyjnych.