Nowy stadion i projekt: Stadion klubu, którego nie da się zabić

źródło: własne | MK; autor: michał

Nowy stadion i projekt: Stadion klubu, którego nie da się zabić Ich motto to „klub, który nie umrze”. Accrington Stanley dziś mają jeden z najskromniejszych stadionów w League Two. Ale chcą zmienić sytuację dzięki nowej trybunie.

Reklama

Crown GroundZałożony w 1891 roku klub Accrington Stanley FC (pierwotnie Stanley Villa) swoje mecze rozgrywał na Peel Park aż do 1962 roku. Później Stanley upadli, ale odrodzili się w 1968 i przejęli aktualny obiekt na północy miasta. Dziś grają w League Two (4. liga) i należą do najmniejszych w kwestii stadionu.

Jego oryginalna nazwa to Crown Ground – nie od żadnej korony brytyjskiej, ale od pubu Crown, który należy do ASFC. Przez lata zmieniała się, promując firmy Interlink Express oraz Fraser Eagle. Aktualnie sponsorem jest marka Wham.

Crown Ground© Claire Hunter

Otwarty z bardzo skromnymi trybunami, stadion oferował pierwotnie zaledwie 3 rzędy widowni po trzech stronach boiska i dwie większe trybuny wzdłuż południowej strony pola gry. Południe do dziś pełni rolę głównej trybuny, ale też do dziś składa się z dwóch niezależnych trybun (Jack Barrett Memorial Stand oraz John Smiths Stand), połączonych wspólnym dachem. I choć dach jest jednolity, to trybuny są względem siebie krzywe.

Za zachodnią bramką funkcjonuje tzw. młyn gospodarzy, czyli Sophia Kahn Stand, potocznie Clayton End. To ostatnia modernizowana trybuna, która od lat nie ma już tylko trzech rzędów. w 2007 doczekała się dachu, a po awansie do czwartej ligi w pierwszych kilku rzędach zamontowano krzesełka, dla spełnienia wymogów.

Po wschodniej stronie stoi najwyższa na stadionie Coppice End, czyli odkryta trybuna dla przyjezdnych. To też jedyna zupełnie niezadaszona trybuna, dlatego często goście są również zapraszani pod dach na trybunie głównej.

Wreszcie, na północy stoi Whinney Hill Terrace, czyli ostatnia trybuna z zaledwie trzema rzędami. Co prawda zainstalowano tam krzesełka i prowizoryczny dach, ale to wciąż najmniejsza część stadionu.

Crown Ground© John Lord (cc: by)

Wizja rozbudowy

Zlecona pracowni FWP Group koncepcja rozbudowy Crown Ground zakłada zburzenie ostatniej małej trybuny stadionu, czyli Whinney Hill Terrace. W miejscu starego nasypu stanie stalowa trybuna zdolna pomieścić 1500 osób na zadaszonych krzesełkach.

Crown Ground© FWP Group

W związku z tym pojemność stadionu nie wzrośnie znacząco, wciąż będzie nieznacznie ponad poziomem 5 tys. miejsc. Za to potencjał komercyjny będzie nieporównanie wyższy dzięki zapleczu, a także możliwości dokładania z biegiem czasu np. lóż biznesowych nad widownią.

Plany budowy już są złożone, a w marcu klub doszedł do porozumienia z radą gminy Hyndburn, która przedłużyła dzierżawę terenu o kolejnych 50 lat. Dzięki temu inwestycja w obrębie stadionu ma sens.

Crown Ground© FWP Group

Reklama