Chorzów: Prezydent i wojewoda nie zamkną stadionu

źródło: WP.pl / Chorzow.eu; autor: michał

Chorzów: Prezydent i wojewoda nie zamkną stadionu Policja wnioskowała o bezprecedensowo wysoką karę. Ale nie będzie żadnej, bo zdaniem prezydenta wszystko zadziałało jak należy – ładunek znaleziono, podejrzanych zatrzymano, mecz był bezpieczny.

Reklama

Stadion RuchuPrzypomnijmy, że po niedawnych Wielkich Derbach Śląska komenda miejska w Chorzowie złożyła wniosek o zamknięcie stadionu Ruchu Chorzów do końca sezonu ligowego, czyli do czerwca 2015. Tak surowej kary nie nałożono dotąd na żaden klub. Miała być skutkiem niedostatecznego zabezpieczenia stadionu na dobę przed meczem, gdy ktoś podłożył ładunek z łatwopalną cieczą pod płotem sektora gości.

Wczoraj prezydent nie zgodził się jednak z rozumowaniem policji. – W mojej ocenie wszystko zadziałało prawidłowo. Zagrożenie zostało zidentyfikowane i zneutralizowane na kilka godzin przed meczem. Sama impreza masowa przebiegła bez zakłóceń, w dobrej, sportowej atmosferze. Obiekt przy Cichej spełniał i spełnia wymogi bezpieczeństwa stawiane przez Policję i Ekstraklasę. W tej sytuacji nie ma podstaw do cofnięcia Ruchowi zgody na organizowanie kolejnych imprez masowych w sezonie 2014/2015. Przez głupotę i nieodpowiedzialność dwóch bandytów nie mogą cierpieć tysiące kibiców, którzy przychodzą na stadion nie dla zadymy, ale by dopingować swojej drużynie. Odnalezienie ładunku, który można odpalić zdalnie pokazało, że trzeba się przygotować na nowe zagrożenia towarzyszące imprezom masowym, których konsekwencje mogą być zupełnie inne niż te, z którymi mieliśmy wcześniej do czynienia. Odpowiedzią na to nie powinno być jednak zamykanie obiektów – mówi serwisowi chorzow.eu prezydent Andrzej Kotala.

Stadionu przy Cichej nie zamknie też wojewoda śląski Piotr Litwa. Tym razem zdecydowała treść wniosku złożonego przez komendę wojewódzką. – W naszym piśmie skierowanym do wojewody nie było wniosku o zamknięcie stadionu, a jedynie ocena stanu bezpieczeństwa obiektu na Cichej, która po wydarzeniach do jakich doszło przed Wielkimi Derbami Śląska nie mogła być pozytywna. Osoby postronne nie powinny mieć dostępu do stadionu przed imprezą masową i wnosić na niego niebezpieczne przedmioty, a z taką właśnie sytuacją mieliśmy do czynienia 4 października w Chorzowie – powiedział podinspektor Andrzej Gąska, rzecznik prasowy Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego Policji.

Wojewódzka komenda prowadzi jeszcze postępowanie w sprawie meczu, ale nie ma w tej chwili ryzyka zamknięcia obiektu dla widzów.

Reklama