Nominacja: Husky Stadium

źródło: własne; autor: michał

Nominacja: Husky Stadium Gigant z Seattle został w ciągu dwóch lat niemal całkowicie zburzony i odbudowany w bardzo podobnej formie. Tyle że mniejszy. I mniej uniwersalny. A jednak lepszy. Zapraszamy na kolejną nominację do tytułu Stadionu Roku 2013!

Reklama

Od chwili powstania w 1920 roku pełnił rolę jednego z najważniejszych stadionów na północnym zachodzie USA. Przemawiali tu prezydenci, rozgrywano zawody w wielu dyscyplinach. Aż do 2011 roku Husky Stadium należał do stosunkowo nielicznej grupy aren futbolu amerykańskiego z bieżnią lekkoatletyczną.

Wymuszony przez nią układ dolnych trybun był zresztą jedną z przyczyn, dla których władze University of Washington zdecydowały się na najdroższą inwestycję w historii uczelni. Starzejąca się stalowa konstrukcja i tak wymagała znaczących nakładów, jednak znana na całym świecie pracownia 360 Architecture otrzymała nietypowe zadanie.

Husky Stadium

Celem nie było stworzenie stadionu zupełnie innowacyjnego, o futurystycznych kształtach czy funkcjach, jak te proponowane przez 360 Architecture w wielu innych miejscach świata. Nie, tu chodziło o odtworzenie poprzedniego stadionu z poszanowaniem jego historycznego układu, ale jednocześnie z nową, spełniającą najwyższe wymogi infrastrukturą.

Dlatego obiekt leżący nad brzegiem Lake Washington zachował nietypowe ułożenie na osi wschód-zachód, a na wschodzie otrzymał tylko niewielką trybunę, pozwalając większości widzów oglądać wody jeziora. Zachowano również ogromną górną trybunę północną, postawioną w 1987 roku.

Husky Stadium

Pod nią pojawiły się już zupełnie inne sektory ze znacznie większą częścią biznesową. To samo spotkało południową stronę stadionu, która otrzymała jeszcze więcej sektorów i lóż korporacyjnych. I choć stadion wciąż jest na planie bliskim podkowie, bieżnię usunięto, a trybuny znacząco przybliżyły się do boiska.

Dzięki temu Husky Stadium oferuje dziś lepsze warunki do oglądania meczów, ale też daje nieporównanie lepsze możliwości zarabiania na meczach i stał się głównym źródłem przychodów uniwersytetu.

Husky Stadium

Estetyka jest, jak zawsze, kwestią gustu. Stadion w Seattle architekturę typową dla obiektów akademickich w USA. Z jednej strony więc nie boi się odsłaniać stalowej konstrukcji, ale z drugiej – na poziomie gruntu oferuje widzom efektowne kamienne i murowane zdobienia.

To jeden z tych gigantów, które można kochać, ale nie każdy to po prostu czuje. Na pewno czują kibice Huskies, ponieważ atmosfera panująca na trybunach tego obiektu była wielokrotnie obiektem zachwytu mediów, a i niektórzy twierdzą, że to tu powstała słynna… meksykańska fala.

Jest wielki, ale czy zrobił wielkie wrażenie? Wyraź to poprzez głosowanie na Stadion Roku 2013. Czas masz do 22 lutego włącznie!

Reklama