Nowe kraje: Jordania i Irak

źródło: własne; autor: redakcja

Nowe kraje: Jordania i Irak Łącznie mają tyle ludności, co Polska. I podobnie jak Polska oba kraje są bardzo piłkarskie, choć ich stadiony dotychczas prawie zawsze miały bieżnię. To zaczyna się powoli zmieniać...

Reklama

Pierwsze skojarzenia z Irakiem i (w mniejszym stopniu) Jordanią to konflikty zbrojne, na pewno nie futbol. A tymczasem ten ma w obu krajach bogate tradycje i zwłaszcza w tym pierwszym chyba wielką przyszłość. Dziś prezentujemy na wizualizacjach kolejną z inwestycji trwających właśnie w Iraku, choć trzy inne już możecie śledzić i jako projekty, i jako budowy...

Nowe lądy

King Abdullah Stadium, Amman

King Abdullah Stadium

Drugi co do wielkości obiekt w stolicy Jordanii (i w całym kraju) mieści aktualnie ok. 18 tys. widzów, z czego tych na głównej trybunie częściowo chroni dach. Stadion powstał w 1998 roku i z zewnątrz ma przypominać fortyfikację z wysokim murem „zębatym” górującym nad ostatnimi rzędami trybun.

Wkrótce po swoim otwarciu obiekt był finałową areną Mistrzostw Azji Zachodniej (2000), goszcząc tę samą imprezę również po dekadzie, w 2010 roku. Na co dzień swoje spotkania rozgrywają tu cztery miejscowe kluby piłkarskie oraz reprezentacja Jordanii.

Prince Mohammed Stadium, Az-Zarka

Prince Mohammed Stadium

Stadion został ofiarowany Jordanii przez władze Chin pod koniec XX wieku i należy do największych w kraju. Dzięki pojemności i lokalizacji w Zarce (w aglomeracji Ammanu), tuż przy jednej z najważniejszych dróg, jest często wykorzystywany przez reprezentacje narodowe – w tym młodzieżowe i kobiecą. Na co dzień jednak gospodarzami są dwa miejscowe kluby piłkarskie.

Franso Hariri Stadium, Erbil

Franso Hariri Stadium

Powstał jeszcze w 1956 roku i mieścił wtedy ok. 40 tys. widzów. Mimo że po instalacji krzesełek w 1992 roku pojemność spadła do 28 tys. miejsc, do 2012 r. pozostawał drugim co do wielkości obiektem w Iraku. Co więcej, po zniszczeniach wojennych został tymczasowym stadionem narodowym reprezentacji Iraku – jak na ironię, ponieważ znajduje się w kurdyjskiej części kraju.

Do 2001 był nazywany po prostu Erbil Stadium, ale później nazwę zmieniono na cześć poważanego kurdyjskiego gubernatora Franso Hariri, zamordowanego przez radykałów w 2001 roku. Po tym zdarzeniu wielkie popiersie Haririego znalazło się naprzeciw trybuny głównej.

Babil Stadium, Babil

Babil Stadium

W 2011 irackie ministerstwo młodzieży i sportu wybrało hiszpańską propozycję budowy nowego kompleksu sportowego, którego głównym elementem będzie stadion o pojemności 32,2 tys. widzów. Obiekt autorstwa Javiera Garcíi Aldy pierwotnie miał mieć jednopoziomowe trybuny w układzie piłkarskim, ale ostatecznie widownia została podzielona na dwa poziomy.

Realizacja projektu „sportowego miasta” w Babilu ruszyła w czerwcu 2012 i ma potrwać do 2014 roku. Sam stadion piłkarski pochłonie ok. 84 mln €.

Reklama