Na Estadio da Luz w Lizbonie maskotką tłumów jest wielki orzeł. W Gdańsku pojawiły się mniejsze drapieżniki. Ale nie dla uciechy widzów, lecz dla bezpieczeństwa i komfortu. Mają odstraszać gołębie – podał serwis Lechia.pl.

- Szukamy metody odstraszania ptaków ze stadionu - mówi dla lechia.pl Piotr Arendt, dyrektor techniczny PGE Areny z ramienia HSG Zander. - Najprawdopodobniej będziemy to robili przy pomocy specjalnych urządzeń i wynajmowanych sokolników - dodaje.

We wtorek na stadionie pojawili się więc sokolnicy z jednym sokołem i dwoma jastrzębiami Harrisa. - Stadiony to ciągle nowe obiekty w naszej pracy jeśli chodzi o Polskę. Na zachodzie to nic nadzwyczajnego - podkreśla na łamach oficjalnej strony Lechii Dawid Dudek z firmy sokolniczej Haggard. - Do pracy w takich miejscach i latania pod dachem najlepiej nadają się właśnie jastrzębie harrisa. To wyjątkowo odporne na stres drapieżniki - dodaje.

Obecność gołębi na stadionach może znacząco zmniejszać komfort oglądania widzom - ptaki nie tylko siadają nad trybunami, mogą też zagnieździć się pod dachami i swoimi zanieczyszczeniami dewastować stadion.