Brazylia: Klub zapłaci wykonawcy w… naturze

źródło: Copa2014.com.br; autor: michał

Przyciśnięty do muru Internacional Porto Alegre jest zmuszony do podpisania umowy z dużym wykonawcą. Zapłaci mu, oddając wszystkie pozasportowe funkcje przebudowanego stadionu – podał Portal 2014.

Reklama

W wielkim Porto Alegre są dwa niemal sąsiadujące ze sobą stadiony czołowych klubów. Oba zespoły chciały gościć nadchodzący Mundial. Lokalny komitet organizacyjny przyznał organizację Mistrzostw Świata 2014 dla Estadio Beira-Rio, który od kilku lat ma plany modernizacji, a prace już się zaczęły.

O ile rozpoczęcie robót dało Internacionalowi przewagę nad Gremio, o tyle lokalny rywal nie oddaje pola i zapowiada, że do 2013 roku i tak zdąży zbudować zupełnie nowy obiekt o nazwie roboczej Gremio Arena. Działacze otwarcie deklarują, że czekają na potknięcie gospodarzy zza miedzy i zamierzają zająć ich miejsce w peletonie brazylijskich aren MŚ 2014.

Szanse Gremio wydawały się spore, ponieważ prace nad zmianą przestarzałego Beira-Rio w nowoczesny stadion idą mozolnie. Po kilku miesiącach jedynymi efektami są zburzony fragment trybun i fundamenty pod przyszłą fasadę i dach. Dlatego komitet organizacyjny i FIFA zażądały od Internacionalu gwarancji, że stadion powstanie na czas.

Pierwotnie klub zamierzał zapłacić za prace na swoim obiekcie dzięki sprzedaży jednego ze swoich mniejszych stadionów oraz ze sprzedaży lóż biznesowych. Jednak pierwsza z operacji przyniosła tylko 28 mln R$ (ok. 50 mln zł), a ze stu planowanych lóż dziś na trybunach jest tylko 26. Prezes „Interu” Giovanni Luigi oświadczył więc, że nie ma możliwości sfinansowania inwestycji samodzielnie. Dlatego teraz, gdy klub stanął przed widmem utraty statusu gospodarza Mundialu, położył na szali wszystko.

W najbliższym czasie ma wejść w życie umowa z gigantem rynku budowlanego, firmą Andrade Guitierrez. Na jej mocy to wykonawca zapłaci za prace. W zamian jednak pozbawi klub ogromnej części zysków płynących z pozasportowych funkcji nowej areny. Przez najbliższe dwie dekady firma budowlana może zarobić ogromną sumę 900 mln R$ (ponad 1,5 mld zł). Do swojej dyspozycji będzie miała wszystkie loże biznesowe, centrum handlowe i konferencyjne, a do tego ogromny wielopoziomowy parking. Internacional przez 20 lat zyski będzie czerpał tylko ze sprzedaży biletów i miejsc reklamowych na stadionie. Nawet ewentualna nazwa sponsorska stadionu zasili budżet wykonawcy.

Reklama