Hiszpania: Betis oficjalnie celuje w otwarcie Villamarín w 2028
źródło: Stadiony.net; autor: Jakub Ducki
Prezes Realu Betisu Ángel Haro uspokoił akcjonariuszy na walnym w Sewilli: nowy Benito Villamarín będzie gotowy 2 maja 2028 r. Szczegóły finansowania i harmonogramu budowy zaskoczyły optymizmem.
Reklama
Spokojne zgromadzenie akcjonariuszy Betisu i jasne liczby
Podczas zwyczajnego i nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Betisu, które odbyło się w hotelu Barceló Renacimiento w Sewilli, prezes Ángel Haro szczegółowo przedstawił aktualny stan prac nad przebudową Estadio Benito Villamarín. Wydarzenie przebiegło w spokojnej atmosferze i zakończyło się przyjęciem wszystkich punktów porządku obrad ponad 70-procentową większością głosów.
Prezes rozpoczął swoje wystąpienie od omówienia kondycji finansowej klubu. Betis jest klubem bardziej stabilnym niż kilka lat temu, ale nadal jesteśmy w trakcie budowy. Był to rekordowy rok pod względem przychodów zwyczajowych, co pozwala nam ustabilizować się wśród klubów rywalizujących o Europę. Jednak nasze wyniki operacyjne, znane jako EBITDA, nadal są ujemne, co potwierdza, że przychody zwyczajowe nie są wystarczające
, wyjaśnił Haro.
Benito Villamarin jako filar strategii
Najwięcej uwagi zgromadzenia przyciągnął temat nowego stadionu. Według prezesa Betisu, modernizacja Benito Villamarín to inwestycja kluczowa dla przyszłości klubu. Przeniesienie do Cartuja jest niezbędnym warunkiem realizacji wielkiego projektu w najnowszej historii klubu Betis. Stanowi on najważniejszy filar średnio- i długoterminowej strategii. Nie jest to tylko działanie urbanistyczne lub architektoniczne, ale strukturalne dla modelu klubu
, podkreślił Haro.
Prezes dodał, że nowy stadion w centrum Sewilli pozwoli Realowi Betis zwiększyć majątek i dochody, a także znacząco poprawić doświadczenie kibiców. Kibice Betisu przeżyją wyjątkowe doświadczenie: pionowe trybuny, nowa pokrywa, najwyższej klasy technologia, strefy gastronomiczne. Dni będą dłuższe i bardziej intensywne, a dochody zbliżą się do upragnionych 200 milionów, które pozwolą ulepszyć obecny skład
, zapowiedział.
Opóźnienia w realizacji projektu – związane z rozbiórką trybuny Preferencia oraz brakiem podpisanych umów z wykonawcami – budziły pytania ze strony akcjonariuszy. Haro przyznał, że proces nie jest łatwy, ale decyzja o podziale budowy na etapy i współpracy z firmami budowlanymi ma przynieść większą efektywność. Najłatwiej byłoby zamknąć wszystko wcześniej, ale zdecydowaliśmy się zaangażować, podzielić projekt na etapy i zwiększyć efektywność pod względem kosztów i finansowania
, wyjaśnił.
Klub współpracuje obecnie z trzema firmami – Sacyr, Fomento y Sando oraz Acciona. Oferty mają zostać przyjęte do 30 stycznia 2026 r., a 27 lutego podpisana zostanie umowa na prace ziemne i fundamenty. Kolejny etap, obejmujący zasadniczą część budowy, rozpocznie się w lipcu 2026 r. Zakończenie robót zaplanowano na 2 maja 2028 r.
Jak wyglądają koszta i finansowanie Estadio de Heliopolis?
Całkowity koszt inwestycji ma wynieść 262 mln €. Z tej kwoty 15 mln pochodzić będzie z funduszy CVC, a pozostałe 247 mln z finansowania dłużnego. Betis przewiduje, że nowy stadion będzie w stanie generować nadwyżki finansowe – 7,8 mln € w pierwszym roku funkcjonowania, 13 mln po dekadzie i 20 mln rocznie po 20 latach.
Główne wydatki obejmują 202 mln € na samą budowę, 20 mln na koszty nieprzewidziane, 9,8 mln na honoraria i doradztwo, 19 mln na koszty pośrednie oraz 10 mln na fundusz rezerwowy obsługi zadłużenia. Dodatkowo Betis planuje inwestycję w budynek przyległy, który ma być zarządzany przez spółkę Betis Real Estate i objąć hotel oraz klinikę.
Obecnie finansowanie stadionu jest bardzo zaawansowane dzięki generowaniu dochodów przez nowy stadion, co pozwala na spłatę zadłużenia z nadwyżką. Łatwiej byłoby zrezygnować z tego wszystkiego wcześniej, ale podzieliliśmy cały proces na etapy. Będzie to bardziej efektywne rozwiązanie pod względem kosztów budowy i finansowania
, zaznaczył Haro.
Betis zostaje w Heliopolis
Istnieje wiele przykładów klubów, które podjęły ten krok. Wszystkie europejskie kluby to robią. Nie wszystkie mogły to zrobić w swoich siedzibach, niektóre musiały zmienić lokalizację. W naszym przypadku będzie to Heliópolis
– powiedział, potwierdzając, że nie ma planów na przeprowadzkę w inną lokalizację.
Zakończenie zgromadzenia przebiegło w pozytywnej atmosferze, a Haro podziękował kibicom i udziałowcom za wsparcie. Liczymy na ogromne wsparcie, które jest dla nas motywacją do tego, aby Betis stawał się coraz większy. Minęło dziesięć lat od zgromadzenia z 23 września 2015 roku. Patrząc wstecz, możemy stwierdzić, że spełniło się marzenie: sześć kwalifikacji do rozgrywek europejskich, centrum treningowe, tytuł Copa del Rey, nowy stadion… Będziemy nadal pracować bez wytchnienia, stawiając interesy Betisu zawsze na pierwszym miejscu
, zakończył prezes klubu.
Reklama
Stadiony
©
©
©