Hiszpania: Laporta chce postawić pomnik Messiego na nowym Camp Nou
źródło: Stadiony.net; autor: Jakub Ducki
Prezes FC Barcelony potwierdził, że klub pracuje nad projektem pomnika Leo Messiego, który miałby stanąć przy nowym Spotify Camp Nou. Zapowiedź ta zbiegła się z nieoczekiwaną i niezgłoszoną wizytą Argentyńczyka na przebudowywanym stadionie.
Reklama
Messi z własnym pomnikiem?
Podczas prezentacji książki Xaviego Torresa Jo vaig viure a la Masia
(Żyłem w La Masia), Joan Laporta oficjalnie ogłosił, że Barcelona rozpoczęła działania zmierzające do wzniesienia pomnika Leo Messiego na terenie nowego Spotify Camp Nou. To pierwszy raz, kiedy prezes klubu publicznie potwierdził konkretne kroki w tej sprawie.
Laporta nie miał wątpliwości, że taki gest jest obowiązkiem wobec piłkarza, który przez kilkanaście lat był twarzą klubu i fundamentem jego największych sukcesów. Messi będzie związany z Barçą, wie, że drzwi są dla niego otwarte. Darzymy go ogromnym szacunkiem, zasługuje na najlepszy hołd ze strony Barçy. Powinien mieć pomnik na stadionie Spotify Camp Nou, tak jak Cruyff i Kubala. Omówiliśmy to na posiedzeniu zarządu i pracujemy nad tym
– podkreślił.
Rodzina musi wyrazić zgodę, a wszyscy kibice Barçy by tego chcieli. Kiedy nadejdzie odpowiedni moment i będziemy mieli projekt pomnika, przedstawimy tę propozycję
– dodał prezes.
Laporta stara się odbudować relacje
Wypowiedzi szefa Barçy nie pojawiły się w próżni. Mają one bezpośredni związek z tym, co wydarzyło się zaledwie godzinę wcześniej — nocną, niezapowiedzianą wizytą Leo Messiego na placu budowy Camp Nou. Argentyńczyk pojawił się na stadionie bez wcześniejszej informacji dla klubu, zrobił zdjęcia i nagrał materiał, który następnego dnia opublikował na Instagramie. Wczoraj wieczorem wróciłem do miejsca, za którym tęsknię całym sercem… Mam nadzieję, że pewnego dnia będę mógł tu wrócić, i to nie tylko po to, aby pożegnać się jako piłkarz, czego nigdy nie mogłem zrobić...
– napisał.
Laporta przyznał później w Catalunya Radio, że nie miał pojęcia o wizycie. Nazwał ten gest spontanicznym i pełnym sympatii, wyrażającym głębokie przywiązanie do Barcelony. Jednocześnie starał się uniknąć eskalacji konfliktu, podkreślając, że to był wyraz barcelońskiego patriotyzmu
. Jednocześnie prezes próbował podkreślić, że więź pozostaje nienaruszona. To są dobre relacje. Kochamy go tutaj, to jest jego dom i on o tym wie
, zapewniał.
Trzecia statua w historii
W planach Barcelony Messi ma stanąć obok dwóch największych ikon swoich czasów. Przed przebudową Camp Nou znajdowały się tam tylko dwie statuy. Jedną z nich jest Ladislao Kubala – gwiazdy lat 50., która swoimi rekordami strzeleckimi doprowadziła klub do budowy większego stadionu w 1957 roku. Druga zaś Johana Cruyffa – piłkarza i trenera, którego filozofia odmieniła tożsamość Barçy i doprowadziła do pierwszego triumfu w Pucharze Europy w 1992 roku.
Messi miałby zostać trzecim. Laporta nie ukrywa, że byłby to symboliczny gest włączenia Argentyńczyka do najwęższego panteonu klubowych herosów. – Jako kibice Barçy bardzo byśmy tego chcieli. Myślę, że wszyscy kibice Barcelony byliby zachwyceni pomnikiem Leo Messiego w miejscu, gdzie znajdują się pomniki wielkich postaci w historii Barçy
, podsumował.
Reklama
Stadiony
©
©