Za nami ostatnia kolejka przed przerwą reprezentacyjną. Najlepsza frekwencja? Bez zaskoczenia, oczywiście przy Bułgarskiej. Piękną oprawę zaprezentowano za to w Białymstoku. Zapraszamy na kolejny raport z trybun.

Kolejna niesamowita frekwencja

Mecz Lecha Poznań z Widzewem Łódź obejrzało aż 32 877 widzów, w tym około 1 200 kibiców z Łodzi. Przed pierwszym gwizdkiem fani gospodarzy przygotowali efektowną kartoniadę – białe kartoniki ułożone na tle w klubowych barwach utworzyły skrót LPU (Lech Poznań Ultras). Całość uzupełniał napis Mistrzowie tej techniki oraz efekt pirotechniczny.

Goście zaprezentowali się zdecydowanie gorzej – po zakończeniu meczu część z nich rzucała w stronę kibiców Lecha butelkami.

© stadionowioprawcy.net

Święto w Białymstoku

Najlepszą oprawę minionej kolejki przygotowali kibice Jagiellonii. Chorten Arena wypełniła się niemal do ostatniego miejsca. Na trybunach pojawiła się sektorówka z napisem Nie ma miejsca jak dom!, przedstawiająca kibiców w klubowych barwach. Całość dopełniły race.

Fani upamiętnili także Jesusa Imaza, który zdobył setnego gola dla Jagiellonii. Hiszpan wcześniej został uhonorowany medalem Urbi Meritus – zasłużony miastu, przyznanym przez władze Białegostoku, klub oraz przedstawicieli kibiców. Transparent z hasłem Wzór. Idol. Legenda. Król Jesus Imaz uzupełniała złota korona umieszczona nad literą „ó”.

Tweet Jagiellonii Białystok https://x.com/jagiellonia1920/status/1962194103111729586

— Jagiellonia FC (@Jagiellonia1920) May 20, 2025

Legia znów bez punktów przy Kałuży

Na meczu Cracovii z Legią Warszawa stadion przy ul. Kałuży został wypełniony do ostatniego miejsca. Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono pamięć dwóch kibiców Pasów, którzy zginęli w wypadku samochodowym w Sierczy pod Krakowem. Mecz promowano również jako hołd dla kurierów tatrzańskich – piłkarze Cracovii zagrali w specjalnych strojach: białych koszulkach i czerwonych spodenkach.

Po końcowym gwizdku nie obyło się jednak bez incydentów. Prowokowani przez kibiców Cracovii piłkarze Legii podeszli pod jedną z trybun. Na nagraniach, które błyskawicznie obiegły internet, widać m.in. Rafała Augustyniaka, Steve’a Kapuadiego oraz trenera bramkarzy Arkadiusza Malarza. W tle pojawiają się także Paweł Wszołek i bramkarz Kacper Tobiasz, a w całe zamieszanie włączył się również Gabriel Kobylak. Kibice gospodarzy wykrzykiwali w ich stronę najpierw Pajace, pajace, pajace, a później bardziej wulgarne hasła. Atmosfera była na tyle napięta, że musiał interweniować prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż.

Ranking frekwencji na meczach 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy:

W 7. kolejce Ekstraklasy 2025/26 na trybunach pojawiło się 136 861 kibiców, co daje średnią 15 207 widzów na mecz.