Metropolitano, gospodarz przyszłego finału Ligi Mistrzów oraz Mistrzostw Świata 2030, wciąż nie jest ukończony. Architekt Antonio Ortiz przyznaje, że obiekt czeka na trzecią fazę transformacji, obejmującą nową fasadę i poprawę akustyki.

Od La Peinety do Metropolitano

Historia obecnego stadionu Atlético zaczęła się na początku lat 90., gdy Cruz y Ortiz Arquitectos wygrali konkurs na budowę dużej infrastruktury sportowej w madryckiej dzielnicy San Blas-Canillejas. Wówczas powstała La Peineta - obiekt lekkoatletyczny na 20 tysięcy widzów, wyróżniający się monumentalną zachodnią trybuną. Był również wyjątkowy, ponieważ był bardzo syntetyczny; struktura, forma, funkcja, wszystko zawarte w jednym elemencie i jednym materiale, którym jest beton, wspomina dziś Ortiz.

Z czasem pojawiła się potrzeba przekształcenia La Peinety w stadion piłkarski. Dla Atlético oznaczało to bolesne pożegnanie z Vicente Calderón, ale jednocześnie narodziny nowego domu. W 2017 roku otwarto Wanda Metropolitano, bazując na zachowanej trybunie La Peinety. Była to szczęśliwa transformacja, podkreśla architekt.

© Cruz y Ortiz Arquitectos

Nowa fasada jako kluczowa zmiana

Choć stadion uchodzi dziś za jedną z ikon europejskiej piłki, Ortiz zwraca uwagę, że jego dzieło nie jest ukończone. Metropolitano nie jest ukończone, pracujemy nad nim, mówi 78-letni architekt.

Najważniejszym zadaniem na kolejne lata będzie stworzenie nowej fasady stadionu. Obecna zewnętrzna koperta Metropolitano to surowy beton, widoczny od czasu inauguracji w 2017 roku. Klub coraz częściej podkreśla, że taka forma nie odpowiada już współczesnym oczekiwaniom - ani estetycznym, ani technologicznym. Atlético poprosiło nas o zmodyfikowanie koperty, aby nadać jej inny wizerunek, a my nie odmawiamy pokrycia budynku. Nie mogę tego zrozumieć, że nie uważają betonu za szlachetny materiał, przyznaje Ortiz.

Nowa elewacja ma być dynamiczną, lekką powłoką multimedialną. Jej kluczowym elementem będą systemy oświetleniowe oraz powierzchnie zdolne do wyświetlania kolorów, wzorów, a nawet obrazów. Inspiracją są największe obiekty świata: Santiago Bernabéu, które po modernizacji zyskało futurystyczną fasadę LED, oraz Allianz Arena.

© Cruz y Ortiz Arquitectos

Problem z akustyką

Metropolitano pełni teraz rolę największej areny koncertowej w Madrycie. Podczas gdy nowy Bernabéu zmaga się z ograniczeniami wynikającymi z przepisów dotyczących hałasu, obiekt Atlético stał się sceną występów międzynarodowych gwiazd, takich jak Coldplay czy Bad Bunny. Problem w tym, że uczestnicy koncertów często narzekają na jakość dźwięku. Dokonujemy interwencji w niektórych zakątkach, aby naprawić problem z dźwiękiem na stadionie, zapowiada Ortiz.