Za nami kolejna seria gier w naszej rodzimej Ekstraklasie. I choć w tej kolejce z powodu decydującej fazy eliminacji do europejskich pucharów nie odbyły się aż dwa mecze, to nie zabrakło emocji i rekordów. Zdecydowanie najciekawiej było w Gdańsku oraz Zabrzu. Zapraszamy na raport z trybun.

Długo wyczekiwane derby Trójmiasta

Lechia Gdańsk na spotkanie z Arką Gdynia sprzedała komplet biletów – 37 500. Taką frekwencję podał spiker w przerwie meczu, co oznacza nowy rekord Ekstraklasy na Polsat Plus Arenie. Poprzedni, ustanowiony w 2017 roku na meczu z Legią Warszawa (37 220), został pobity o 220 osób. Stadion, który niedawno obchodził czternastolecie, jeszcze nigdy nie był tak wypełniony na tym poziomie rozgrywkowym. Klub zadbał też o dodatkowe atrakcje – premierę stadionowej piosenki Silver – Lechia to My i efektowną oprawę meczu.

Ultrasi Lechii przygotowali aż trzy oprawy: po raz pierwszy podwieszono gigantyczną sektorówkę przedstawiającą lwa – symbol Gdańska – trzymającego flagę i piłkę, uzupełnioną o hasło 80 lat dumy, wiary, walki. Druga była wymierzona w rywali z Gdyni, a trzecia – z ogromną koszulką Lechii – poprzedziła efektowny, zielony pokaz pirotechniczny. Po meczu kibice wraz z piłkarzami przenieśli świętowanie pod Fontannę Neptuna, gdzie odpalono fajerwerki.

© stadionowioprawcy.net

Arkowcy dostali 1 800 biletów i byli dobrze słyszalni na stadionie, prezentując jedną oprawę – morskiego boga górującego nad zieloną postacią, opatrzoną hasłem Trójmiasto jednego Boga. Towarzyszył jej pokaz rac. W sieci nie zabrakło jednak złośliwych komentarzy, że oprawa była źle dopasowana do rozmiaru sektora gości.

Rekordowy Śląski Klasyk

Na Arenie Zabrze padł kolejny rekord frekwencji – mecz obejrzało 28 236 osób. W tym aż 4 300 kibiców GKS-u Katowice, którzy wypełnili sektor naprzeciwko Torcidy, tworząc efektowną Żółtą Ścianę. To są takie mecze, po których młodzi na Śląsku mogą zakochać się w piłce. Fenomenalny doping, przyjazna atmosfera, gole – świetna wizytówka dla regionu – mówił rzecznik Górnika w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Nie zabrakło opraw i środków pirotechnicznych. Podczas drugiej połowy meczu na trybunie zajmowanej przez fanów Górnika pojawił się transparent odwołujący się do ostatnich wydarzeń z meczu Maccabi Hajfa z Rakowem Częstochowa. Nasi przodkowie ginęli, by Żydów ratować. Zaczynamy tego żałować — napisali fani Górnika, a na transparencie znalazła się również przekreślona flaga Izraela.

Tweet Górnika Zabrze https://x.com/gornikzabrzessa/status/1959342120122056953

— Górnik Zabrze SSA (@GornikZabrzeSSA) May 16, 2025

Bardzo Aroganccy Złodzieje

Nowa kibicowska przyjaźń zawiązała się między fanami Widzewa Łódź i Pogoni Szczecin. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem na trybunach rozbrzmiewały wzajemne pozdrowienia, a na Bałutach pojawiło się wspólne graffiti.

W 15. minucie ultrasi Widzewa zaprezentowali oprawę Very Arrogant Robbers – napis pod przekreślonym symbolem VAR. Kibice Pogoni przyłączyli się do wspólnych śpiewów przeciwko PZPN. Frustracja łodzian wynika z serii błędów sędziowskich na ich niekorzyść. Według eksperta Canal+ Sport Adama Lyczmańskiego, Widzew to najbardziej poszkodowany zespół początku sezonu. Marcin Szulc, szef Kolegium Sędziów PZPN, przyznał, że w meczu z Cracovią arbitrzy popełnili poważny błąd. Pozostaje pytanie, jak federacja odbierze krytyczną oprawę kibiców.

Tweet WidzewToMy.net https://x.com/widzewtomy_net/status/1958966132653576700

— WidzewToMy.net (@WidzewToMy_net) May 16, 2025

Ranking frekwencji na meczach 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy:

W 6. kolejce Ekstraklasy 2025/26 na trybunach pojawiło się 120 708, co daje średnią 17 244 na mecz. Mecze Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa - Lech Poznań zostały przełożone na inne terminy.