„To bardzo pozytywna wiadomość dla całej Galicji", powiedziała burmistrz Corunii, która z zadowoleniem przyjęła decyzję FIFA o tym, że Riazor będzie ugości drugi w swej historii mundial. W Vigo jednak nie podzielają tej opinii. Burmistrz miasta po raz kolejny zaatakował federację, oskarżając prezydenta go o ignorowanie miasta i odebranie mu turnieju.

Jeden mundial różnicy

W środę po południu Coruña świętowała wybór Estadio de Riazor na gospodarza Mistrzostw Świata 2030. To kamień milowy, który, jak powiedziała burmistrz Inés Rey, nastąpił po dwóch latach ciężkiej pracy. "Wiadomość (...), która jest również bardzo pozytywna dla całej Galicji i która stawia miasto Coruña jako społeczny i kulturalny silnik gospodarczy Galicji. (...) Nie moglibyśmy być bardziej szczęśliwi", podsumował burmistrz Coruña.

Ale 160 kilometrów na południe od Miasta ze Szkła utracenie okazji powtórzenia Mistrzostw Świata 1982 nie jest postrzegane jako coś pozytywnego. Louzán zrobił wszystko, aby Vigo nie zostało wybrane na Mistrzostwa Świata, mówił burmistrz Abel Caballero, oskarżając prezesa galicyjskiej federacji i kandydata na przewodniczącego hiszpańskiej federacji (RFEF) o anty-viguizm. Skończy się na tym, że pozwiemy go do sądu, ostrzegał.

Burmistrz skarżył się, że nie otrzymał żadnych danych ani wyjaśnień, dlaczego Vigo zostało wykluczone z przetargu. Socjalistyczny burmistrz uważa, że decyzja była spowodowana faktem, że Rafael Louzán nienawidzi Vigo lub dlatego, że został poinstruowany przez [przewodniczącego Xunty, polityka Partii Ludowej, Alfonso] Ruedę, ponieważ Louzán jest prominentnym działaczem PP. A Coruña też znajduje się jednak w rękach socjalistów z PSOE.

© David Estany Garea / Concello A Coruña | Coruña pragnie po reformie przekształcić Riazor w stadion wzorcowy

Kwestia prestiżu

Balaídos jest w tej chwili najlepszym boiskiem w całej Galicji, bez cienia wątpliwości zapewniał Caballero. Burmistrza dotknęły wypowiedziami Louzána, który w wywiadzie dla Marca na dzień przed kongresem FIFA powiedział: Mam nadzieję, że jest jeszcze szansa na Valencię, a nawet Vigo. To nawet nie spodobało się burmistrzowi Vigo, znanemu z wielkich projektów i dążenia do przekształcenia miasta w międzynarodowy ośrodek turystyczny. Mówi 'a nawet’, jakby Vigo było nieistotnym terytorium, skarżył się Caballero.

Rada miasta Vigo nie rozumie decyzji RFEF i FIFA. Lokalni politycy uważali, że fakt, iż Balaídos wchodzi w ostatnią fazę modernizacji, brak zadłużenia miasta i drużyna w pierwszej lidze powinno stawiać je w roli faworyta do organizacji Mistrzostw Świata. Kolejnym argumentem była bliskość do Portugalii i bycie największym miastem w Galicji.

Ale w Coruña ocena jest inna. Pojemność Riazor, wyższa od tej na Balaídos o 8 000 miejsc i gotowy wstępny projekt były jego mocnymi stronami. Według radnego wydziału ds. sportu Gonzalo Castro renowacja pozostawi topowy stadion. Administracja A Coruña, w przeciwieństwie do tej w Vigo, jest wdzięczna Louzanowi. Starał się, aby były to dwa stadiony, ale niestety tak się nie stało. Jeśli Galicja ma miejsce na Mistrzostwach Świata w 2030 roku, przy tym jak trudne jest to zadanie, to dzięki Rafaelowi Louzánowi, podkreślił Castro.

Teraz burmistrz Corunii musi skupić się na kontynuacji mundialowego projektu. Przy cenie 90 mln € nie ogłoszono jeszcze, jaka firma zapewni prywatne finansowanie, które wyniesie 30% całkowitych kosztów. Kolejnym problemem są relacje z Deportivo. Choć Rada Miasta zapewnia, że klub bardzo skorzysta na remoncie, władze i kibice obawiają się, że po Mistrzostwach Świata stadion będzie w połowie pusty (średnia frekwencja wynosi około 25 000 widzów, a stadion będzie miał pojemność 42 000), a drużyna będzie musiała przenieść się na czas trwania prac.

© RC Celta | Balaídos jest w ostatniej fazie, aby uzyskać nowoczesny i jednolity wygląd