USA: Koncert tydzień przed finałem Copa América. Co z murawą?
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Od początku trwania Copa América 2024 pojawiło się wiele skarg na jakość murawy na stadionach. I choć negatywne komentarze wybrzmiewały głównie po pierwszych meczach turnieju, to niesmak i obawy pozostały. Jak się jednak okazuje, na domiar złego jeden z najważniejszych stadionów jeszcze w trakcie trwania Copa América będzie gościł… koncert.
Reklama
Czas na kolumbijskie rytmy
Chodzi o Hard Rock Stadium, na którym 14 lipca odbędzie się finał turnieju. Do tej pory na stadionie w Miami rozegrano dwa mecze w ramach Copa América 2024: Urugwaj - Panama oraz Argentyna - Peru. Teraz obiekt będzie muzyczną areną dla kolumbijskiego artysty Feida, którego koncert odbędzie się 6 lipca.
W związku z tym murawa stadionu Dolphins została usunięta. Montaż nowej trawiastej nawierzchni rozpocznie się 8 lipca i ma zostać ukończony cztery dni przed finałem. Taki stan rzeczy oczywiście budzi obawy. Mamy nadzieję, że będzie w doskonałym stanie. W takim samym, jak podczas pierwszego meczu
– powiedziała Maristela Kuhn, inżynier rolnictwa z South American Football Confederation, która jest koordynatorką prac związanych z przygotowaniem murawy na turniej cytowana przez AP News. Kuhn w rozmowie z The Associated Press wyjaśniła, że stadion w Miami będzie jedynym obiektem, na którym zostanie przeprowadzona zmiana murawy w trakcie turnieju.
Organizatorzy odpierają zarzuty
Po tym, jak broniąca tytuł Argentyna pokonała Kanadę w meczu otwarcia na Mercedes-Benz Stadium w Atlancie, obie drużyny skrytykowały trawiaste boisko, które zastąpiło zwykłą sztuczną murawę. Bramkarz Argentyny Emiliano Martínez nazwał boisko katastrofą
. Kilka dni później obrońca reprezentacji Kanady Kamal Miller powiedział, że wydawało się puste.
Niedawno także skargi dosięgnęły inny obiekt - Allegiant Stadium w Las Vegas. Po zwycięstwie Brazylii nad Paragwajem Vinícius Júnior powiedział, że turniej Copa América zawsze jest trudny ze względu na boiska. Przedstawiciele CONMEBOL powiedzieli, że skargi te były spowodowane wyglądem wizualnym murawy. W niektórych częściach boiska widoczne były kępy trawy, ale nie było różnic w ich stanie, powiedzieli urzędnicy. Na MetLife Stadium wzdłuż linii bocznej znajdowały się brązowe plamy.
Estetyka może dawać złe wrażenie
– powiedział Frederico Nantes, dyrektor zawodów. Wyjaśnił on, że testy przeprowadzano przed i po meczach, aby ocenić boisko oraz sposób poruszania się i uderzania piłki. Wszystkie dały dobre wyniki. Podczas drugiego meczu w Atlancie nie było już widać połączeń trawy, a ponieważ wygląd poprawił się, nikt nie mówił nic na temat stadionu
- powiedziała dobitnie Kuhn.
Reklama