Białystok: Europejskie puchary nie dla Stadionu Miejskiego?

źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra

Białystok: Europejskie puchary nie dla Stadionu Miejskiego? W ostatniej kolejce Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zdobyła pierwsze w swojej historii mistrzostwo Polski. Ten sukces otwiera żółto-czerwonym drogę do gry w europejskich pucharach. Nie wiadomo jednak, czy mecze te będą mogły być rozgrywane na białostockim obiekcie. Dlaczego?

Reklama

Problem: lotnisko

Mistrzostwo sprawiło, że Jagiellonia rozpocznie eliminacje od II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. W przypadku porażki w dwumeczu zespół zostanie zdegradowany do III rundy kwalifikacji Ligi Europy, a następnie (w przypadku kolejnej porażki) do IV rundy kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. To oznacza, że od fazy grupowej będzie go dzielił jeden wygrany dwumecz.

Oddany do użytku w 2014 roku Stadion Miejski w Białymstoku posiada IV kategorię UEFA, jednak ma jeden poważny problem, który może zadziałać na jego niekorzyść. Białystok nie ma bowiem lotniska, a odległość od warszawskich portów lotniczych może być na granicy norm wyznaczonych przez europejską federację. Od tej decyzji będzie zależało, gdzie Jagiellonia zagra w europejskich pucharach.

Przepisy mówią, że gra w danym mieście jest możliwa, gdy stadion nie jest oddalony od najbliższego lotniska o więcej niż 200 kilometrów. Tu Jagiellonia napotyka problem, bowiem odległość z białostockiego stadionu do warszawskiego Okęcia wynosi 207 km, a do Modlina 201 km. W przeszłości UEFA stosowała także inny wskaźnik - odległości 2 godzin drogi autobusem od obiektu. Niepokój białostockich działaczy może budzić fakt, że w 2022 roku europejska federacja, na prośbę Niemców, zmieniła lokalizację meczu eliminacji do Mistrzostw Europy U-21. Spotkanie, zamiast w Białymstoku jak pierwotnie planowano, rozegrano w Łodzi.

Stadion Miejski w Białymstoku (Stadion Jagiellonii)© Stadiony.net

Czekają na wizytację

3 czerwca mamy inspekcję UEFA. To rutynowa kontrola. Na razie się nią nie przejmujemy. Martwić będziemy się wtedy, gdy rzeczywiście powstaną jakieś problemy - powiedział prezes Jagiellonii, Wojciech Pertkiewicz, w rozmowie z sport.tvp.pl.

Gdyby nie doszło do porozumienia pomiędzy klubem, PZPN-em i UEFA, Jagiellonia będzie zmuszona wybrać inny stadion spełniający warunki licencyjne UEFA, będący jednocześnie odpowiednio blisko lotniska. Takimi mogą być obiekty w Lublinie, Płocku czy Warszawie.

Stadion Miejski w Białymstoku (Stadion Jagiellonii)© Maciej Lulko Fotografia Architektury

Trener zawsze ma rację?

O problemie, z którym obecnie zmaga się Jagiellonia, od lat mówił trener Michał Probierz, który w przeszłości dwukrotnie prowadził ekipę z Podlasia.

Brak lotniska w Białymstoku to największy problem Jagiellonii. Niech pan wsiądzie w samochód i trochę pojeździ za naszym klubowym autokarem. My jesteśmy ciągle w drodze. Po dziesięć, jedenaście godzin. Najbliższy wyjazd jest do Warszawy, 'tylko' 200 kilometrów. Mówi się, że wynajęcie lotu czarterowego na wyjazd do Kazachstanu to wygoda, bo leci się bezpośrednio. No, ale w przypadku Jagiellonii to nie do końca, bo trzeba na ten samolot dojechać kilkaset kilometrów na lotnisko do Warszawy, Kowna czy Mińska.

Stadion Miejski w Białymstoku (Stadion Jagiellonii)© Stadiony.net

Reklama