"Nic nie może przecież wiecznie trwać…" – nawet budowa Nou Mestalla. Niestety, nie dokończymy budowy za Hiszpanów, ale podsuniemy kilka pomysłów na jej kontynuację w wariancie ekonomicznym jak i bardziej efektownym.

Po ubiegłorocznej wizycie po drugiej stronie Odry nieoficjalne mistrzostwa świata w projektowaniu stadionów kontynuują podróż na zachód Europy i zatrzymują się u wybrzeża morza Balearskiego. Do Hiszpanii zaprosił nas Jonathan Chanca Del Río – zwycięzca szóstej edycji mStadia Designers Cup. Wybór miasta-gospodarza padł na Walencję, a tematem konkursu w 2021 r. jest dokończenie wspomnianej pechowej budowy Nou Mestalla.

Motywacją dla klubu i miasta, aby doprowadzić prace ku szczęśliwemu zakończeniu może być hiszpańsko-portugalska kandydatura do organizacji Mundialu w 2030 roku. Uwzględnienie Walencji w poprzedniej iberyjskiej próbie organizacji czempionatu w 2018 r. pozwala przypuszczać, że i tym razem ukończony następca Mestalli znajdzie się na liście potencjalnych stadionów-gospodarzy turnieju.

Na chwilę obecną obowiązującą koncepcją oczekującą na wdrożenie jest ta z 2017 roku. Względem wyjściowej z 2006 r. uwzględnia ona redukcję pojemności o ponad 10 000 miejsc do poziomu około 61 500 krzesełek. Ponadto, zrezygnowano z imponującej fasady naśladującej w uproszczony sposób topografię miasta, a także zmniejszono powierzchnię dachu tak, że rzędy położone najbliżej boiska nie będą już “pod przykryciem”. Wszystkie te działania miały na celu konieczną redukcję kosztów.

Konkurs przewiduje dwa możliwe scenariusze zakończenia prac. Każdy z nich posiada inny zakres obostrzeń. Niezależnie jednak od wybranej ścieżki dokończony stadion m.in. nie może wznosić się wyżej niż 50 metrów ponad poziom ulicy, a pole gry nie może zostać obniżone. Szczegółowe wytyczne znajdują się w regulaminie konkursu, który jest dostępny po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego.

Pierwszy ze scenariuszy to wariant realistyczny (“Buduj dalej”), czyli przygotowanie koncepcji, która podobnie jak obowiązująca z 2017 r.  przewiduje zaprojektowanie m.in. uproszczonej fasady, a także zadaszenia, które będzie konstrukcją w pełni niezależną od wybudowanych już trybun, a te z kolei muszą pozostać w swoim obecnym kształcie.

Drugi scenariusz (“Przebuduj”) daje więcej swobody i umożliwia m.in. modyfikację w pewnym stopniu powstałej już struktury jak i oparcie na niej konstrukcji projektowanego zadaszenia i fasady.

Podjęcie się wariantu realistycznego jest premiowane wyższym mnożnikiem punktowym w głosowaniu Jury. Punkty w kategorii “Architektura i funkcjonalność” będą pomnożone odpowiednio ×6 dla scenariusza “Buduj dalej” i tylko ×4 dla opcji “Przebuduj”.

Niezmiennie udział w konkursie jest całkowicie bezpłatny! Po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego na stronie organizatora do pobrania dostępny jest model stadionu oraz wspomniany wcześniej szczegółowy regulamin konkursu. Do dyspozycji uczestników pozostaje dedykowany wątek na forum dyskusyjnym SkyscraperCity.com, w którym mogą dzielić się postępami prac i zadawać pytania dotyczące przebiegu konkursu.

Projektanci na przygotowanie swoich prac mają trzy miesiące. Będą one przyjmowane od początku do końca października 2021 roku. Następnie, po kilkudniowej weryfikacji prac konkursowych i naniesieniu potencjalnych poprawek przez uczestników, w sobotę, 6 listopada rozpocznie się proces wyłaniania zwycięzcy i potrwa niecałe dwa tygodnie (19 listopada, 23:59.59). Triumfatora tegorocznej edycji poznamy w niedzielę, 21 listopada.

Na uczestnika, który znajdzie największe uznanie w oczach głosujących czeka personalizowana szklana statuetka, replika domowej koszulki meczowej Valencii z sezonu 2020/2021 oraz – podobnie jak na pozostałą dwójka na podium – oprawiony plakat przedstawiający przekrój własnego stadionu zgłoszonego do konkursu.

Konkurs mStadia Designers Cup 7 organizowany jest przez Mateusza Cegielskiego z mStadia, a Stadiony.net zadbają o to żebyście byli na bieżąco z najważniejszymi wydarzeniami związanymi z konkursem.

Nie przedłużając… Zapisz się i działaj!